Rewia mody Mayi

4.3K 212 5
                                    

Dzisiaj poniedziałek najgorszy dzień tygodnia.Niestety obudził mnie telefon .

-Tak?

-Alena w końcu wiesz ile razy próbowałam do ciebie dzwonić ? Dziewczyno ,ale ty masz mocny sen.

-Aha i ,dlatego dzwonisz do mnie o 6 aby mi powiedzieć ,że ciężko mnie obudzić?

-Może .

-Martina mogłam jeszcze spokojnie spać.

-Mówiłaś,że mogę do ciebie dzwonić o każdej godzicie.

-Bo możesz . O co chodzi?

-Nie mogę wybrać w co się ubrać .

-Ubierz się w to w czym ci jest wygodnie .Dresy i top.

-Głupia jesteś .

-Nic nowego .I ,poważnie załóż to w czym ci będzie wygodnie .

-Ta ....wtedy nie będzie pasowało .

-Miśka co dla ciebie jest wygodne?

-Chciałoby się wiedzieć co ?

-Tak .

-Nie powiem .Zadzwonie do Mayi ona mi coś poradzi ,bo z tobą  rozmawiać o ubraniach się nie da. 

-Ta ona to ci urządzi rewie mody.

-I oto mi chodzi.

-Co chcesz wyglądać jak Lady Gaga?

-Nie .Powiedziałam ,że chce rewie ,a nie Gage .

-No wiesz jak ma to przygotować Mayka .To musisz być na to gotowa .Dobra muszę kończyć .Pa

-Pa . -Wyskoczyłam z pierzyny .Ubrałam się w ..

Do tego czarne balerinki

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Do tego czarne balerinki .Weszłam do kuchni .Zrobiłam kanapkę .Spojrzałam na zegar ,7:30 .

Szybko zabrałam plecak i już byłam w samochodzie .Zaparkowałam auto.Szukałam dziewczyn.Nigdzie ich nie było .Weszłam do szkoły .Stały na korytarzu i rozmawiały .

Zakradłam się do Mayi.

-Buuu!!-Podskoczyła.

-Gamoniu przestraszyłaś mnie !

-Oj przepraszam nie mogłam się powstrzymać .-Śmiałyśmy się .Spojrzałam na Martine .

Na naprawdę ładny gust

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Na naprawdę ładny gust .

-Mówiłam ,że masz ubrać się wygodnie .A nie robić rewie Mayi .

-Moją co ?Ja wcale nie robię rewie .No zobacz.-Obróciła się.

Miała na sobie .

-To i tak lepsze od tego z piątku

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

-To i tak lepsze od tego z piątku .-Szepnęła Marti.

Stój Mayi z piątku.

Maya prawie cały czas chodzi w sukienkach

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Maya prawie cały czas chodzi w sukienkach .Ja też chodzę ,ale od czasu do czasu .

Poszłyśmy na lekcję .Pierwsza Matematyka .No nie .I to w dodatku dwie ! Pierwszą lekcje przegadałam z dziewczynami .Aż pani  musiała nas po przesadzać .A nie powiem fajnie było.

Na drugiej było trochę  gorzej .Strasznie się nudziłam .Maya próbowała mnie rozśmieszać z pierwszej ławki .Robiąc głupie miny.Spojrzałam na Martine .Ona miała najgorzej siedziała na środku trzeciego rzędu obok Marka .Nie to ,że on jest nie wiadomo jaki .Po prosu to playboy .To jej się trafiło .Cały czas coś do niej gadała .Ona go ignorowała do czasu ,aż przegiął ,złapał ją za kolano.Martina odwróciła się w jego stronę i bum . Mark na podłodze .Trzymał się za policzek.

No ,a dziewczyna ma ciętą rękę ,więc na pewni będzie ślad .

-Nie pozwalaj sobie gnojku ! 

-Martina co to ma znaczyć .-Nauczycielka spojrzała na nią z wyrzutem .

-Złapał mnie za kolano ! Oblech jeden! 

- Nigdy w życiu nie sądziłam, że będę musiała to powiedziećKelley do dyrektora!A ty co Martinez tak samo ! -Martina posłusznie wyszła z klasy ,a za nią Mark.

-Do czego to doszło .Żeby to moja najlepsza uczennica .-Zaczęła kręcić głową .Wróciliśmy do lekcji .Po dzwonku szybko z Mayą poszliśmy pod gabinet dyrektora .

-Jak sądzisz wyszła już ?-Maya zaczęła owijać pasemko rudych włosów wokół palaca.

-Nie wiem .Może nie ,a może tak .-Wzruszyłam ramionami .Drzwi się otworzyły ,a w nich stanęła Martina .

-I jak ?

-Dostałam ostrzeżenie ,a Mark zakaz zbliżania się do mnie .

-No co ty .

-Dyrektor zabronił mu do mnie podchodzić.

-No widzisz dyrek ma dużo na głowie ,ale potrafi załatwić sprawy uczniów .-Zdecydowanie Maya ma rację .Wesołym krokiem poszliśmy na nasze ulubione miejsce .Trawnik .Gadaliśmy i śmialiśmy się z sucharów Mayi .Dopóki nie poczułam czyjegoś wzroku na sobie .

*************************************

Hejka pysiaczki!

Jak sądzicie kto obserwuje  Alene ?

do następnego ;^

pozdrawiam Nela 

Zabójczy sekret 1& 2(KOREKTA)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz