Tak bardzo mi go brakuje

1.7K 94 0
                                    

Poszłam do kuchni i napotkałam Ninę całującą się z Henrim .

-Przepraszam .-Szybko z stamtąd wyszłam .To nie tak ,że wystraszyłam się czy coś tylko dlatego,

że przypomniał mi się Jeff.On i ja .Tak bardzo chce aby był tutaj ze mną .Mógł w w ogóle nie wyjeżdżać .Po co to zrobił.Usiadłam na schodkach .Ktoś obok mnie usiadł .

-Hej .

-Hej .

-Co się dzieje ?

-Wszyscy mówili ,że wróci ,ale on tego nie robi! -Szlochałam w  ramie Marti.

-Bo to zrobi .-Po rozmowie z Martiną nie mogłam wytrzymać w domu .Kiedy wszyscy zajęci byli swoimi sprawami wyszłam do ogrodu .Wsunęłam kaptur na głowę, chowając dłonie do kieszeni.Dotarłam na plażę, która była wysadzana skałami. Wdrapałam się na jedną z nich, która tworzyła małą zatoczkę. Fale delikatnie o nią uderzały.

-Słaba kryjówka .

  Odwróciłam się spokojnie, natrafiając na Maye .Jej rude włosy były rozczochrane we wszystkich kierunkach .

-Co tu robisz?

-Szukałam cię .-Odparła ,siadając obok mnie .Oparłam głowę o jej ramię .

-Chciałabym o nim zapomnieć .Byłoby tak łatwo .

-Nie da się .Najpierw byś musiała pozbyć się go z serca ,a tego nie potrafisz .

-Ty też uważasz ,że wróci .

-Nie wiem .Nie odzywa się ,a no nie jest dobry znak .-Przyciągnęła mnie do siebie .

-Tak bardzo go potrzebuje .

-Wiem .-Wybuchnęłam płaczem .Delikatnie kołysałam mną w przód i w tył .



 

Zabójczy sekret 1& 2(KOREKTA)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz