Jesteś najlepszym co mnie spotkało

2K 93 2
                                    

Otworzyłam oczy.Zobaczyłam moje maleństwo,które słodko śpi.Jeff patrzył na nią.

-Nie sądziłem,że kiedykolwiek będę taki szczęśliwy.Dziękuje.

-Za co?

-Za rodzinę.-Musną moje usta.Kalissa otworzyła oczy i zaczęła płakać.Delikatnie głaskałam ją po główce.Uspokoiła się.

-Chce ci coś pokazać.-Zaprowadził mnie do naszej sypialni pod ścianą stało łóżeczko.

-Zaprowadził mnie do naszej sypialni pod ścianą stało łóżeczko

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

-Będzie spała z nami.

Włożyłam moją gwiazdeczkę do łóżeczka i przykryłam kocykiem.Zasnęła.

-Już jesteś z nami

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

-Już jesteś z nami.Mój kwiatuszku.-Jeff objął mnie od tyłu.

-Jest taka bezbronna.Zupełnie zależna od nas.

-Moja mała księżniczka.-Jeff przygryzł wargi.

-Nie pozwolę aby ktoś ją skrzywdził.Już ja się o to postaram.

-Będziesz ją chronił?

-Ciebie i moją księżniczkę.Do pokoju wleciała Nina z Henrykiem za rękę.

-Gdzie ona jest?!-Wskazałam na łóżeczko.Pomału podeszła do niego.

-Jaka śliczna.

-Dlaczego taka mała?

-Henryku ona się wczoraj urodziła.Za rok będzie biegała z tobą po podwórku.

-Dlaczego aż tak długo?

-Nie wiem kiedy zacznie chodzić.Henryk.

-Dobrze.-Weszła Martina z Charlottą na rękach.Popatrzyła na nią.

-Jaka słodka.Czysta Alena.-Dziewczyna otworzyła oczka.

-Cześć.Słodkości.

Otworzyła usta.

-Chyba ziewa.

-Nie chyba tylko na pewno.Nie może przez was spać.No już z pokoju.-Nina wyciągnęła Martinę z pokoju.Wróciła po Jeffa.

Zabójczy sekret 1& 2(KOREKTA)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz