Czy to jest randka?

4.4K 234 7
                                    

Na lekcji biologi cały czas zerkał na mnie .Przyłapałam go jak mi się przyglądał i to nie raz.Ale ja nie byłam mu dłużna przyglądałam mu się od dłuższego czasu i muszę przyznać, że ma coś w sobie co mnie intryguje.

-Zrób zdjęcie starczy na dłużej -Powiedział.Zarumieniłam się.Uśmiechnął się po nosem.

-Wiem, że źle zaczęliśmy, ale chciałbym abyśmy o tym zapomnieli  i zaczęli od początku-Zatkało mnie .

-Powiedz coś proszę .

-Ok.Cześć jestem Alena Redd-Wyciągnęłam rękę.

-Jeff Wilson -Uścisną moją rękę trochę za mocno.Syknęłam z bólu.

-Przepraszam ..

-Nic się nie stało -Uśmiechnęłam się odwzajemnił mój gest.Całą lekcję przegadałam z Jeffem muszę przyznać ,że myliłam się co do niego.Nie jest ani trochę taki za jakiego go miałam .Może jest bogaty i popularny, ale nie jest aroganci .Może dzieli nas te 5 lat różnicy lecz  ja wcale tego nie odczuwam.Zadzwonił dzwonek.

-Moja mama gotuje dzisiaj lasagne jakbyś miała ochotę...-Podrapał się po karku.

-Chętnie.

-Naprawdę ?!

-Tak.-Zaśmiał się.

-Przyjadę po ciebie o 6.

-Ok cześć -Wszyłam z klasy .Od razu zostałam zagarnięta do łazienki przez dziewczyny.

-Opowiadaj wszystko ze szczegółami -Zapiszczała Maya.

-Zaprosiła mnie na kolację .Jego mama gotuję ...

-Zaraz to on cię zaprosił na kolację z jego rodziną?-Zapytała Martina.

-Tak

-O MÓJ BOŻE !!!  Poznasz jego rodzinę!!-Wrzeszczała Mayka.

-Nie stresujesz się ?

-Nie mam czym.

-Jak to przecież to jego rodzina mogą..

-Paja przestań ! Nie stresuj jej - Skarciła ją Martina.

-Oj już dobrze -Zrobiła smutną minkę .Przytuliliśmy ją.

-Dziewczyny idz8iemy nie chcę się spóżnić na Wos .Zabije mnie jak się spóżnię .-Ciągnęła nas za ręce.

-Kto ? -Martina zatrzymała się i popatrzyła na mnie z byka.

-Mirchoff  nauczycielka od wosu .-Szybko pobiegliśmy pod klasę.Równo z dzwonkiem.Weszliśmy do klasy .Całą lekcję rozmyślałam  o kolacji a może to randka? 


Zabójczy sekret 1& 2(KOREKTA)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz