Znajdę cię

1.7K 106 2
                                    

Po przyjściu do domu od razu złapałam Henriego za koszulę .Walnęłam nim o ścianę .

Obok nas przechodziła Nina.

-Nie rób mu za dużej krzywdy .Jeszcze mi się przyda .-Mrugnęła do mnie .

-O co chodzi ?

-Nie udawaj głupka .Gdzie jest Jeff?

-Dlaczego niby mam to wiedzieć ?

-Jesteś jego betą .

-A ty żoną .

-Nie mówił  gdzie pójdzie ?

-Jeżeli tobie tego nie powiedział to musicie mieć problemy .-Palnęłam nim o ścianę .

-Wiesz gdzie jest ?-Milczał .Na pewno wie .

-Mogę stać tutaj cały dzień i pytać cię o tą samą rzecz bez przerwy .Chyba ,że mi powiesz to wtedy skończymy tą  całą szopkę .

-Możesz już .-Oj tak to nie będzie .

-Nina ! -Przybiegła do nas .Spojrzałam na nią wymownie .

-Kochanie ty coś wiesz .-Zaczęła się do niego zbliżać .Przesunęła ręką po jego brzuchu .

-Nie powiesz mi ? -Obrócił wzrok .Nin złapała go za brodę i obróciła twarzą do siebie .

Dalej Nin .

-Dalej chcesz się opierać ?-Włożyła ręce pod jego koszulę .Kręci głową .Próbowałam powstrzymać śmiech .Wyglądał tak komicznie .Ściągnęła mu  koszulkę .Jak tak dalej pójdzie będą musieli przenieść się do sypialni .Wybuchnęłam śmiechem ,kiedy Nina zaczęła całować jego brzuch .

-Jest w North *-Jest mamy go .Pobiegłam do Niny i ją mocno wyściskałam .

-Udało się !Dziękuje !

-Co się udało ?-Popatrzyłam na skołowanego .Trochę mi go szkoda .O niczym nie wiedział .

Zabrałam moją szwagierkę do pokoju .

-To było coś !

-Przydały się te lekcje aktorskie .-Śmiałam się .

-Ty i lekcje aktorstwa ? Tobie one nie są potrzebne  i bez tego jesteś dobrą aktorką .

-No wiem .

-Ta twoja skromność .

-Ba .-Teraz wiemy gdzie jest .North jest ogromne .Szansa na to ,że go znajdę jest bardzo mała ,

ale co to dla mnie .Znam jego zapach .Trzeba tylko załatwić dojazd .

^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

Tak więc moja kochana Maya postanowiła jechać ze mną samochodem .Wiem będzie ciężko nawet bardzo ,okropnie ,ale zacisnę zęby i dojedziemy .

-O czym tak myślisz ? -Paja uniosła brwi .

-O niczym .

-Nie ze mną takie numery .No więc gadaj co ci leży na sercu .

-Minęło tyle lat .Zmądrzałaś .

-Wesz ,bo cię trzepnę .

-Jedziemy autem ! 

-Mogę się zatrzymać ,a wtedy będziesz miała przerąbane .

-Bo się boje .-Zahamowała .

-Nie ! -Przyśpieszyła .Zatrzymała się .

-Maya .-Ruszyła .

Zabójczy sekret 1& 2(KOREKTA)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz