Jeff obudził mnie o 6 .Rozumiecie o 6 ! Ja go kiedyś zabije .Zwalił mnie z łóżka .Kazał mi biegać .
-Już wymiękasz ? Przebiegliśmy tylko 10 km .Nie wiesz ile będziesz musiała biegnąć ?
Może 10 km.20 km ,a może 30 km ?-Przyśpieszyłam .Biegliśmy jeszcze 5 km .
-Stop ! -Zatrzymałam się .
-Masz już dość ?
-Nie .Muszę ...-Zaczęłam się rozglądać .-Załatwić potrzeby .
-Teraz ?
-Tak .Przecież nie wiesz kiedy będziesz musiał iść nie ?-Kręcił głową .Podłam dalej .
Przystanęłam przy małym drzewku .On będzie mnie cały dzień męczył tak abym jutro nie mogła wstać i z nim pojechać .
-Tak załatwiasz potrzeby ?-Założył ręce pod klatkę piersiową .
-Nie mogę gdy patrzysz .-Obrócił się .
-Będziesz podglądał .-Poszedł .Szybko zaczęłam uciekać .Pobiegłam prosto do domu .Przed willą zobaczyłam Jeffa biegnącego w moim kierunku .Przyśpieszyłam .Otworzyłam drzwi i szybko je zatrzasnęłam .Pobiegłam do pokoju .Gdzie ja mam się schować .Łazienka odpada.
Pod łóżko .Szlak są szuflady .Szafa .Szybko weszłam do niej ,akurat gdy drzwi zaczęły się otwierać .
-Alena .Wiem ,że tu jesteś czuję twój zapach .-Poczułam jego woń .Stawała się coraz mocniejsza .
Drzwi szafy zostały otworzonę.
-Mam cię !
-Nie .-Zaczęłam uciekać .Przerzucił mnie przez ramię .
-Ała .Jeff. Palancie to boli ! Jeff! Ała ! -Zaczęłam krzyczeć .
Rzucił mnie na łóżko .
-Ładnie to tak uciekać ?
-Nie uciekłam .
-Nie ,a co zrobiłaś ?
-Poszłam pobiegać .Bez twojej wiedzy .
-Aha .Tłumaczysz się jak dziecko Alena .-Wzruszyłam ramionami .
-Bywa .-Wstałam wzięłam czyste ubrania .
-Gdzie idziesz?
-Pod prysznic .Idziesz ze mną ? -Po wspólnym prysznicu wyszłam na dwór .
Młodzi grali w piłkę .Dorośli patrzyli na nich .Mała dziewczynka podbiegła do mnie .
-Prze pani wie pani gdzie jest moja mama ?
-Nie wiem skarbie .Ala pomogę ci ją poszukać .-Wzięłam ją na ręce .
-Ale ty jesteś leciutka .Ile masz lat ?
-4 .-Wskazała na palcach .
-Jak się nazywasz ?
-Izabela Hall.-Hall .Córka Petera .
-Czy twoja siostra to Luiza ?
-Nie .To ciocia .A ty jak się nazywasz ?
-Alena Wilson .
-Jesteś żoną ..
-Jeffa .Tak .
-Ładna jesteś .
-Ty ładniejsza .
-Nie ty .
-Cicho bądz .-Zaczęła się śmiać .Szukaliśmy w całym domu ,ale nigdzie nie było mamy Izabeli .
Nie wiem jak jej mama wygląda .Więc szukam igły w stogu siana .
CZYTASZ
Zabójczy sekret 1& 2(KOREKTA)
Manusia Serigala17-letnia Alena Redd pochodząca z Transylwanii, przeprowadza się do ojca, do Pensylwanii.Tam poznaje tajemniczego Jeffa Wilsona .Niespodziewanie zakochują się w sobie .Dziewczyna odkrywa ,że Jeff i jego rodzina to wilkołaki.Do tego wszystkiego jej...