Only friends? No.

32

*Miesiąc później*
Obudził mnie budzik. Jezuniuu, znowu do szkoły.
Tak, od dwóch tygodni znów jest to piekło. Tyle dobrze, że to ostatni rok...
Straszliwie nudno jest bez chłopaków na przerwach, chociaż muszę przyznać, boże często przychodzą do nas posiedzieć choćby na głupiej przerwie, a potem jeszcze po nas. Oczywiście wtedy gdy nie mają próby. Chociaż...od tygodnia Luke chodzi strasznie podenerwowany i zamyślony. Nikt nie wie o co chodzi, nawet chłopaki.
Nie wiem co się dzieje. Ostatni tydzień wakacji, muszę przyznać, że minął całkiem dobrze. Z Luke'iem byliśmy na czterech randkach w jednym tygodniu i każda kończyła się...sami wiecie czym hah.

Dobra czas wstać.
Leniwie podniosłam się z łóżka i poszłam wziąć szybki prysznic. Po dokładnym wytrąciły się, ubrałam się w:

Jak narazie jest jeszcze ciepło, więc nie jest źle. Zrobiłam delikatny makijaż i wstawiłam zrobione zdjęcie na Instagrama (zdjęcie, gdzie również jest pokazane ubranie na dziś)
Od razu przyszły powiadomienia o polubieniu, bądź komentarzach. Oczywiście moi przyjaciele jako pierwsi. Ja nie wiem jak my to robimy, ale zawsze powiadomienia dostajemy chyba jako pierwsi haha.

Dobra mniejsza już o to. Zeszłam na dół, zjadłam szybkie śniadanie,. wzięłam pieniądze na lunch i zgarniając po drodze plecak wyszłam z domu.
Standardowo założyłam słuchawki na uszy i puściłam pierwszą lepszą piosenkę. Tym razem padło na Hurts- Blind.
Osobiście uwielbiam tą piosenkę. Nie wiem czemu ale strasznie do mnie trafiła.

Po 10 minutach byłam już przed szkołą. Od razu podbiegły do mnie moje przyjaciółki.

-Hejka Hope!- krzyknęły równocześnie i mnie przytuliły. Zaśmiałyśmy się razem.

-Hej dziewczyny hahah.- odpowiedziałam z lekkim śmiechem.

Po chwilowej rozmowie i śmiechu zaczęłyśmy iść pod sale.  Przy wejściu obok szafek zobaczyłyśmy Sky, Diane i te dwie przybłędy. Jednym słowem cztery szlaufy.
Spojrzałyśmy na siebie z dziewczynami i przewróciłyśmy oczami. Oczywiście wielkie paniusie zaczęły się śmiać jak głupie. Co ja gadam?! One są głupie! Nigdy w życiu nie sądziłam, że Skylar stanie się jedną z tych po których tak jechała. Nie rozumiem jej zachowania, naprawdę. Z tego co mi się wydawało wszystko było dobrze. No ale...z czasem pogodziłam się z tym wszystkim. Ważne, że mam dziewczyny razem z chłopakami. Oni to nie Sky. Tego jestem pewna.

Auć! Czy te dzwonki nie mogą być ciszej?! Aż uszy bolą.
Jeśli przez ten rok który został, nie stracę słuchu to będzie cud...

******
Chemia...jezuuu dopiero czwarta lekcja. Czy ten czas musi się tak dłużyc?
Siedzę z Vicky, obydwie jesteśmy tak znudzone, że o mało co nie usypiamy. Nalge poczułam wibracje. Wyciągnęłam teelfon tak aby nauczycielka nie zauważyła i zobaczyłam, że mam trzy wiadomości.

Od: Calum😊❤
Ratuj Hope!

Twój chłopak mnie zabije!

Hope brukselko!

Do: Calum😊❤
Calum idioto! Mam lekcje! Gadaj co chcesz?

Od: Calum😊❤
Mieliśmy próbę i na szafce zobaczyłem pizzę...ona mnie poprostu wolała abym ją zjadł! Musiałem to zrobić! 😍

Do: Calum😊❤
A co ma do tego Luke?

Od: Calum😊❤
Bo... okazało się, że to jego pizza...błagam pomóż mi! On mnie zabije! Biega z moimi pałeczkami od perkusji i chce mi je wsadzić w mój cudowny tyłek! A w szafie jest coraz mniej powietrza!

Do: Calum😊❤
Poczekaj...czy ty siedzisz w szafie?!

Od: Calum😊❤
Tak! Hope on zaraz tu wjedzie. Elza się boi!