[Ten special opisuje sytuację, której czas nie jest do końca istotny - równie dobrze mogła się nie zdarzyć. Na pewno było to przed wydarzeniami z anime.
Zbieżność imion i nazwisk OC jest przypadkowa.
Za użyczenie Charlotte Naprawdę Dziękuję Cyziowi [ @C3nzura ] ♥ Ratujesz mnie ponownie, Potworzyno~]Ostrzeżenia: Scena seksu (18+) homoseksualnego, lekki bondage (związanie).
- ♣n; nieistotne -
- Żałosne, tak żałosne... nie potrafisz już nawet używać swych własnych słów, rozmawiając z nią?
Przechadza się po pomieszczeniu, odziany w nic więcej, a czarne, ledwo sięgające kolan spodnie.
- Cytowałeś, tylko cytowałeś znanych twórców...
Piękny, jedyna myśl w głowie normalnie pozbawionego ekspresji aktorowi, gdy tak spogląda na tę przechadzającą się arogancko po scenie postać.
Zabawne, że to jemu przypadła akurat ta, a nie inna rola.- Gdybym to był ja...
Jego głos nagle nabiera gorzkiej, zachrypniętej barwy. Barwy? Nie potrafi nawet już użyć słów, nie spoglądając na tę ironicznie tańczącą sylwetkę.
Jest stworzony do tej roli. Ta sama myśl ciągle pojawia się w jego głowie.- Ha... haha...
Śmiech. Po chwili zamienia się w płacz, gdy ta wyraźnie wychudzona sylwetka (to faktyczne, wystające kości? czy tylko makijaż sceniczny?) kuli się na podłodze, chowa głowę w ramionach. Obraca głowę tak, by móc spojrzeć na widownię (obecnie, nie licząc reżysera i reszty współaktorów, pustą).
,,Głos, który w tym momencie wyrwał się z jego ust, na powrót pozbawiony był emocji, jak gdyby wybuch sprzed chwili był niczym więcej, a snem".- ...to zapewne odeszłaby z gorzkim uśmiechem, ale przynajmniej nie byłoby to kłamstwem.
Światła gasną z lekkim opóźnieniem i operator reflektorów karci się za swój nieprofesjonalizm, nawet jeżeli to tylko próba. Nikt go jednak za to nie wini.
Z jakiś obscenicznych przyczyn schowany wśród widowni Obserwator (który już niedługo także będzie stąpać po tej scenie) nie pragnie nic więcej, a dotknąć wystający kręgosłup i wgryźć się w tamtejszą skórę.
- ♣ -
- Kya! Nie wierzę, Yuuhei Hanejima wystąpi w teatrze...
- Cooo?! Serio?!
- Och, nie wiedziałam! Myślałam, że gra tylko w filmach.
- To pewnie jedyna taka okazja w życiu...
- Aktorka, co też bierze udział, również nie jest zła, chociaż podobno ma tylko dwanaście lat.
- Wow... dwanaście, i już główna rola?
- Dlaczego podobno?
- Widziałam kiedyś jakiś jej występ, chociaż nie pamiętam już tytułu... to chyba... nie... a może?
- Ok, ok, na razie nieistotne. I? Wygląda na młodszą?
- No właśnie nie! Byłem na jej ,,The Seagull'', gdzie grała Ninę... I bym przysiągł, że gdyby mi ktoś potem nie powiedział, ile ma lat, autentycznie zaprosiłbym ją na kawę na najbliższej okazji.
- Ugh, taki staruszek jak ty...
- Nie widziałaś jej, to nie oceniaj od razu.
- Ne, ne, jak sądzisz, jak ciężko będzie o bilety?
CZYTASZ
♠ My Monster / My Exception | Shizuo x Izaya | (Durarara!!)
FanfictionZaśpiewał szyderczo, kołysząc się na deszczu niczym pijany. - Kopnięty w brzuch przetoczył się po posadce, a to wszystko według scenariusza. Stłuczona butelka, czerwona już-nie-biała koszula, zapaszek alkoholu i te wszystkie inne rekwizyty, bez kt...