ROZDZIAŁ 12

132 9 0
                                    

ROZDZIAŁ

XII


Jadącna lotnisko Alex patrzyła na ocean. Wiedziała, że będzie tęsknićza jego mieniącą się wodą. Gdy dojechały na miejsce mocnouściskała panią Smith i pożegnała się. To wszystko minęło takszybko, że nawet nie zorientowała się kiedy weszła do samolotu iwzbiła się ponad powierzchnię ziemi. Teraz patrzyła przez okno,na białe chmury.


Wysiadłaz samolotu i wyszła za bramki. Stały tam tłumy uśmiechniętychludzi czekających na swoją rodzinę, przyjaciół, itp. Jednak niktnie podszedł do Alex, ani ona nie widziała nigdzie, żadnejstarszej, samotnej kobiety. Stała tak krótką chwilę, a gdywszyscy się rozeszli usiadła gdzieś na podłodze pod słupem.

,,Nikt po mnie nie przyszedł. Zapomniała o mnie czy robi sobie jaja?"napisała do Elle i Kat.

,,Żalmi ciebie" - odpisała Kat

,,Możesię po prostu spóźnia. To chyba starsza kobieta" - dodała Elle.

Naglena lotnisko wbiegł młody chłopak o brązowych włosach zakrywającychmu uszy. Był ubrany w dziurawe dżinsy i czarną bluzę, a piwneoczy lśniły odbijając słońce. Zatrzymał się i zaczął oglądaćsię dookoła. Potem przykucną i przejechał ręką po włosach,robiąc na głowie artystyczny nieład. Wstał i podszedł do jakiejładnej blondynki wpatrzonej w książkę. Powiedział coś czegoAlex nie usłyszała, ale ta pokiwała tylko głową i uśmiechnęłasię. Potem podszedł do kolejnej z siedzących na lotnisku dziewczyni powiedział.

-Czy ty jesteś Alex? - te słowa Alex usłyszała już dobrze i podeszłą od tyłu do chłopaka. Klepnęła go w ramie a ten się odwrócił.

-Nie wiem czy to mnie szukasz, ale mam na imię Alex. - powiedziała niepewnie. Chłopak wyglądał na starszego i zdenerwowanego, a znając jej szczęście mogło mu nie chodzić o nią.

-Alex Rose?

-Tak. - odpowiedziała z ulgą. On również westchną jakby wszystkie zmartwienia uleciały z jego ciała.

-Miło mi cię poznać. Mam na imię William, ale możesz mi mówić Will, albo Liam. Gdzie masz bagaże? - spytał po chwili, ona jednak wskazała tylko w stronę walizek. Podniósł je i zabrał w stronę parkingu, a ona poszła za nim.

PIĄTY ŻYWIOŁ (zakończona)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz