ROZDZIAŁ
XXXIII
Alex weszła do swojego pokoju i otworzyła szufladębiurka. Wyjęła ze środka Księgę Cieni Agnes i niebieski notes.Otworzyła księgę. Nie oglądała jej jeszcze. Może się bała.Wiedziała, że to najważniejsza z ksiąg sabatu. Przeglądała jąstarannie, czytają nazwy zaklęć. Księga napisana była połacinie, ale mimo to Alex bez problemu odczytywała zaklęcia. Jakbyznała ten język od urodzenia. Starodawny sposób napisania teżjej nie przeszkadzał. Przeglądała księgę z ogromnąostrożnością. Bała się, że może ją zniszczyć. Czuła, żeWill okłamuje ją i musiała poznać prawdę. Postanowiła, żerzuci na niego czar. Czuła, że może bo przecież jest potężnączarownicą. Trzymając tą księgę czuła prawdziwą moc. Wtedyzobaczyła zaklęcie.
Prawość duszycieni (odwrotność)
Narysuj krągpiaskiem na stole z drewna i ustaw 6 Peridotów na okręgu. Międzykryształami Ustaw 6 świec z czerwonego wosku, a ich płomieńdostosuj do swego oddechu. W środku koła połóż gniazdko z włosów(minimum 13) osoby którą chcesz zakląć. Podpal je i utrzymajogień tak, aby włosy nie spłonęły. Połącz płomień świec zogniem włosów tworząc gwiazdę. Wypowiedz słowa: ,, Nadaję duszętwą cieniu twemu, aby poznać prawdę, której ty nie oddałeś".Po tych słowach świece zgasną, a kamienie przestana się mienić.Zbierz popiół powstały z włosów i zmieszaj go z gęstym olejkiemmigdałowym i swoją krwią, a następnie nakreśl nim na czole osobyna którą rzucasz zaklęcie koło przekreślone na ukos. Ponakreśleniu symbolu przytknij do czoła naznaczonej osoby rozciętądłoń i powtórz poprzednie słowa 3 razy. Zetrzyj symbol, jasnąjedwabną szmatką i odczekaj dobę.
Alex zeszła na dółi zapukała do drzwi babci.
-Proszę. - usłyszała.
-Chciałam spytać, czy mogłabym pożyczyć kilka rzeczy. Chcę odprawić pewien czar.
-Nareszcie. - rozbudziła się babcia.
-Potrzebuję 6 Peridotów i czerwonych świec oraz gęsty olejek migdałowy. Resztę składników zdobędę sama.
-Dziwne. Nie kojarzę tego zaklęcia, ale przecież nie znam tej księgi na pamięć. - mówiąc to wyjęła aksamitny, zielony woreczek i mały flakonik z nalepką ,,olejek migdałowy". Podała je wnuczce. - A świece mają być czerwone, czy z czerwonego wosku?
-Czy to jakaś różnica? - spytała zdziwiona.
-Niektóre świece mają biały wosk, ale jego wierzchnia warstwa zafarbowana jest na czerwono. Jednak sądząc po tym w których czasach pisana była księga Agnes to chodzi o świecę z czerwonego wosku.
-Tak. - odpowiedziała. Staruszka podeszła do szafy z ubraniami i otworzyła ją. Następnie odsunęła wiszące tam ciuchy i włożyła kluczyk do zamka. Otworzyła drzwiczki wycięte w tylnej płycie szafy. Oczom Alex ukazało się małe pomieszczenie pełne szafek, ziół, ksiąg, kryształków i olejków. Przystosowane do odprawiania czarów. Ściany pokrywał szary tynk. Babcia Isabella otworzyła jedną z szafek. Wypełniona była świecami. Podała wnuczce 6 świec. - dziękuję. - ucieszyła się nastolatka i ucałowała babkę w policzek, a potem ruszyła do wyjścia.
-Nie odprawiaj tego czaru przed dzisiejszym rytuałem.
-Jakim rytuałem? - zdziwiła się dziewczyna.
-Myślałam, że Azra ci powiedziała. Odprawimy rytuał pogrzebowy tak jak odprawia się go od czasów powstania sabatu. - babcia uśmiechnęła się, a Alex poszła do siebie.
CZYTASZ
PIĄTY ŻYWIOŁ (zakończona)
FantasíaAlex Rose jest młodą dziewczyną mieszkającą z mamą i bratem w Miami. Nęka ją jednak koszmar, który w jej odczuciu ma jakieś znaczenie. W dniu jej 16 urodzin skrywana dotąd tajemnica rodzinna wychodzi na jaw, a zdruzgotanej Alex cały świat staje na g...