Jestem człowiekiem
Jestem zwierzęciem
Jestem wiatrem co w żagle dmie.
Jestem zmienna
Jestem stała
Jestem przeciwieństw wielkim węzłem.
Jestem zbyt ufna
Jestem naiwna
Pytam wciąż czemu, czemu tak jest.
Jestem istotą
Co wie tak wiele
Lecz wykorzystać nie umie.
Jestem gorąca
Zimna jak lód
Jestem ciepła, choć wcale nie.
Kocham wszystko
I nic nie kocham
Nienawiść wielka pożera mnie.
Uwolnić chcę się
Pokornie staję
I bez protestu poddaję się.
Chcę nienawidzić
Chcę kochać mocno
Chcę kochać wszystko na tym świecie
Więc kocham słońce
Więc kocham deszcz
I kocham niebo za chmurami.
I kocham ciepło
I kocham mróz
I kocham grzejnik za plecami.
Kocham ściany
Kocham ich brak
Kocham wolność i przygodę.
Kocham znane
Kocham dom
Kocham herbatę w domu nad ranem.
Kocham miłość
Kocham przyjaźń
Choć nie wierzę w żadną z nich.
Kocham, kocham
Nienawidzę
Lubię, lubuję się w nich.
Kocham wszystkich
Kocham ludzi
Kocham do mnie nienawiść.
Kocham wschody
Kocham zachody
Kocham gwiazdy, księżyc, czerń.
Kocham życie
Kocham śmierć
Żyję choć umieram wciąż.
Kocham przenośnie
Kocham ironię
Kocham, gdy ktoś mówi wprost.
CZYTASZ
Wiersze, wierszydła i inne splątane myśli
PoetryWszystko i nic. Plątanina wierszy we wszystkich formatach i różnej jakości. Śmietnik do którego wyrzucam niektóre skrawki umysłu. Po zdatną do czytania poezję zapraszam do drugiego tomiku. EDIT: Znaczna część dobrej poezji czasowo niedostępna, podob...
