O miłości się nie rymuje
Nie liczy się wersów i sylab
Nie używa zbyt dużych słów
Nie tworzy romantyki na siłę
Bo nie taka jest miłość
Ona chaotyczna jest
Ona prosta jest
Ona przychodzi sama
Gdy nikt się jej nie spodziewa
Puka nieśmiało do drzwi
A jeśli jej kto nie wpyści
To wchodzi oknem
Lub drzwi wyważa z zawiasów
Zajmując każdy najmniejszy zakamarek serca
Wkradając się po cichu do każdej myśli
Biorąc we władanie marzenia i snyO miłości się nie rymuje
Bo jej się nie da wymusić
Znaleźć w słowniku idealnej receptury na słowa
Niczym napar miłosny
Ona jest zmienna i niespodziewana
Pod przykrywką pięknego kwiatu
Rani ostrymi kolcami
Bolesna jest
Okrutna
Płochliwa
NiekontrolowanaJest niczym małe dziecko
Obijające się w furi po umyśle
Dbające tylko o własny interes
Niczym socjopata
Gotowy na wszystko
By zdobyć czego chceO miłości się nie rymuje
Rymy przychodzą same
W chaosie słów i uczuć
Zawierusze myśli
Ona stoi niczym dostojna królowa
Z uniesionym wysoko podbródkiem
Wydając kolejne rozkazy
CZYTASZ
Wiersze, wierszydła i inne splątane myśli
PoezjaWszystko i nic. Plątanina wierszy we wszystkich formatach i różnej jakości. Śmietnik do którego wyrzucam niektóre skrawki umysłu. Po zdatną do czytania poezję zapraszam do drugiego tomiku. EDIT: Znaczna część dobrej poezji czasowo niedostępna, podob...