Duże dziewczynki nie płaczą
Nie dają pocieszać się
Nie biegną z płaczem do mamy
Każda to dobrze wie.Duże dziewczynki nie śmieją
Się z byle czego, wiesz
Umieją powściągnąć emocje
Czy jakkolwiek to zwiesz.Duże dziewczynki nie mówią
O swych uczuciach otwarcie
Tłumią je wewnątrz siebie
W sobie mają oparcie.Duże dziewczynki nie tańczą
Bez muzyki, w szumie drzew
Siedzą spokojnie w swym domu
Dusząc w duszy swej śpiew.Duże dziewczynki nie wychodzą
Podczas burzy na deszcz
By chuśtać się na huśtawce
Układać w swych myślach wiersz.Duże dziewczynki nie marzą
Marzenia dla dzieci są
Stąpają twardo po ziemi
Nie ciecząc się ranną rosą.Nie jestem dużą dziewczynką!
Wiecznie mała być chcę!
Te wasze wszystkie nakazy przygniatają wciąż mnie!Będę płakać!
I śmiać się!
O uczuciach mówić otwarcie!
Tańczyć i latać!
Śpiewać dla burzy!
Marzeń mieć dużo tych dużych!Będę pisać swe wiersze
Dla rosy przeczytam je
Dla mojej najlepszej huśtawki
Bo nie wyśmieją mnie.Chcę być marzycielką
Marzenia swe spełniać wciąż
A waszych wymagań spełnianiu
Nareszcie mówię dość...A przynajmniej tego chcę.
CZYTASZ
Wiersze, wierszydła i inne splątane myśli
PoesíaWszystko i nic. Plątanina wierszy we wszystkich formatach i różnej jakości. Śmietnik do którego wyrzucam niektóre skrawki umysłu. Po zdatną do czytania poezję zapraszam do drugiego tomiku. EDIT: Znaczna część dobrej poezji czasowo niedostępna, podob...