W samotni gdzieś wysoko
Jak w klatce uwięziona
Siedzi znów ta dziewczyna
I znowu rozmarzonaW samotni ciemno żółtej
Zewsząd poznaczonej
Zaraz przy krawędzi
I czarnej i czerwonejW samotni ulubionej
Obserwując życie przez szparę
Lecz nie żyjąc naprawdę
Samotność dla niej daremW samotni niezmiennie sama
Mimo ludzi wokoło
Niezmiennie zrezygnowana
Choć nic jej się nie stało
CZYTASZ
Wiersze, wierszydła i inne splątane myśli
PoetryWszystko i nic. Plątanina wierszy we wszystkich formatach i różnej jakości. Śmietnik do którego wyrzucam niektóre skrawki umysłu. Po zdatną do czytania poezję zapraszam do drugiego tomiku. EDIT: Znaczna część dobrej poezji czasowo niedostępna, podob...