znów
wspomnienie blade puka do drzwi nieśmiało
ucieka nim spojrzeć zdążę
nim zrozumieć
już nic po nim nie zostało
i tylko spojrzenie tych oczu
i tylko ten głos kojący
jak puchata pierzyna
otula mnie nieśmiało
CZYTASZ
Wiersze, wierszydła i inne splątane myśli
ПоэзияWszystko i nic. Plątanina wierszy we wszystkich formatach i różnej jakości. Śmietnik do którego wyrzucam niektóre skrawki umysłu. Po zdatną do czytania poezję zapraszam do drugiego tomiku. EDIT: Znaczna część dobrej poezji czasowo niedostępna, podob...