🔱 92 🔱

227 34 2
                                    

W pewnych momentach Jaemin obawiał się, że może zmienić się w Jeno - że kłamstwo w końcu przestanie stanowić dla niego problem i przestanie odczuwać związane z nim poczucie winy; że zacznie okłamywać innych tak często, iż kłamstwa staną częścią jego życia, której nie będzie mógł już zostawić ani też nie będzie chciał zostawić. I mimo iż tak naprawdę nie powiedział zbyt wiele Felixowi i starał się za każdym razem trzymać się jak najbliżej prawdy, trzymając w ręku karteczkę z imieniem jego przyjaciela i płynąc powoli w stronę lecznicy, miał wrażenie, iż nie zasługiwał na tak bezinteresowny gest ze strony Felixa.

Podobnie jak Thilia, Felix pomagał mu, myśląc, że jest zwyczajnym syrenem, z którym w dodatku się utożsamiał, ponieważ i on chciał się usamodzielnić, choć z pewnością z zupełnie różnych powodów. I mimo iż Jaemin początkowo wahał się nad popłynięciem z karteczką do lecznicy, rozważając nawet wyrzucenie jej, to jednak następnego dnia zabrał ją ze sobą na poszukiwanie pracy. W ustach wciąż czuł słodki smak przepysznego ciasta, które dzisiaj stanowiło jego śniadanie, podobnie jak Thilii i większości gości, z którymi podzielił się podarkiem od Felixa. Wszyscy delektowali się słodkościami, a Jaemin wręcz żałował, że Onyks nie może zobaczyć ich uśmiechów.

Lecz niestety, tak jak już postanowił, nie zamierzał wracać do Felixa, a przynajmniej nie w najbliższym czasie. Nie był gotowy jeszcze na zawieranie jakichkolwiek bliższych znajomości, które mogłyby się skończyć tak jak jego relacja z Jeno - kłamstwem u jednej osoby, poczuciem zdrady u drugiej. Oczywiście Jaemin wiedział, że pewnego dnia natknie się na osobę, która na stałe zagości w jego życiu, stając się wpierw bliskim znajomym, a następnie przyjacielem, któremu wtedy najpewniej powie, kim jest. Jednak nim to się stanie, minie wiele miesięcy, podczas których Jaemin każdego dnia będzie się czuł źle z ukrywaną ludzką połówkę i jak na razie jeszcze nie był gotowy na znoszenie takiej świadomości.

Myśl, że mógłby zostać Jeno, przerażała go, podobnie jak wizja tego, że w pewnym momencie kłamstwo będzie przychodzić mu równie łatwo jak oddychanie; że prawda przestanie się dla niego liczyć, ponieważ zacznie myśleć, iż kłamstwo jest równie dobre, a zdecydowanie łatwiejsze.

Jaemina przeszły ciarki. Z obawy przed tym postanowił jak na razie, w miarę możliwości, trzymać się z odosobnieniu, ograniczając się jedynie do przelotnych znajomości i towarzystwa zwierząt, przy których, jako iż znały całą prawdę o nim, czuł się swobodnie, a jednocześnie mógł im bezgranicznie ufać. Morskie stworzenie nigdy nie będą mogły mu zastąpić Renjuna, Donghyucka i Marka, lecz miło było mieć przy sobie kogoś, kto był gotowy wysłuchać go, pomóc podjąć decyzję i wspierać go w każdej możliwej chwili.

Dokładnie tak jak teraz, kiedy dorosły żółw, będący jego dzisiejszym opiekunem, płynął za nim wśród syren pędzących do pracy lub do szkoły. Jaemin nigdzie się nie spieszył - spokojnie przepuszczał inne syreny, które niekiedy posyłały mu uśmiechy, nim odwracały się do niego tyłem, a następnie ile sił w ogonie płynęły do centrum Perłowego. Wyruszył z pensjonatu wczesnym rankiem, przed pobudką Thilii, woląc ewentualnie podzielić się z nią wesołą nowiną, o ile właśnie taką wróci. Mimo iż naprawdę wierzył we wpływy Felixa oraz w swoje pochodzenie, dzięki któremu tak naprawdę nie został sam w najtrudniejszych chwilach, nie odrzucał możliwości, iż nie dostanie posady. A wtedy przyjdzie mu szukać innej pracy, choć wątpił, by udało mu znaleźć bardziej odpowiednią dla niego niż posada w lecznicy.

Jaemin odetchnął, po czym położył rękę na skorupie żółwia, który powoli przeniósł na niego wzrok, nieznacznie się do niego przybliżając. Jak każdy żółw, i ten osobnik był dość milczący, Jaemin nie pamiętał nawet, czy ten się z nim przywitał, lecz jeśli nie, nie miało to znaczenia, ponieważ spojrzenia posyłane przez żółwia oraz jego lekko uniesione w uśmiechu kąciki ust, dawały mu ważne dla niego w tym momencie wsparcie.

the truth always comes out || nomin ||Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz