Pov. Chase.
Co ona ukrywa do cholery? Cały czas ją obserwowałem na plaży i zachowuje się tak samo, więc ta wiadomość jej nie przestraszyła... Co to mogło być ze tak bardzo nie chciała żebym ją zobaczył?
W domu od razu poszła do ojca, więc ja za nią i stanąłem pod jego pokojem.
- Heeej tato.
- Co zrobiłaś z telefonem?
- Ugh, rzuciłam o ziemię żeby Chase nie zobaczył wiadomości.
- Jakiej wiadomości?
- Napiszę Ci. I się nie martw, mam wszystko pod kontrolą.
- Nie strasz mnie.
Mnie też. Po prostu to powiedz.
- Jest okej. Chase nie może się dowiedzieć...
- Ale dlaczego? Myślałem że się przyjaźnicie, czy coś.
- Bo to prawda, ale nie chcę żeby się martwił i wracał do przeszłości. To dla jego dobra...
Kochana jesteś ale gadaj co to jest. Jestem ciekawy. Poszedłem do pokoju Caleba i na niego spojrzałem.
- Wyciągnij z Angel co to była za wiadomość.
- Wiem co to było i nie powiem.
- No kurwa! Dlaczego?
- Obiecałem.
- Dobra. A tylko będziesz chciał się czegoś dowiedzieć o Elle.
- Ej!
- Też Ci powiem obiecałem, zobaczysz.
Wyszedłem od niego, a tu wpadłem na Elle.
- Hej Chase.
Uśmiechnęła się i na mnie spojrzała.
- Hej Elle. Wygrałaś.
- Hmm? Co?
Zmarszczyła brwi.
- Angel i Baldwin zerwali. Załatwię ci kogoś do pieprzenia.
- Nie, ja nie...
- Co?
Caleb tu wyszedł i na nas spojrzał.
- Chase ja nie chcę...
- O co chodzi?
- Nie mogę powiedzieć. Obiecałem.
Chamsko się uśmiechnąłem, a on założył ręce na piersi. Dziwię się że dał radę. Wygląda jakby był na sterdydach. Jest młodszy ode mnie a ma takie mięśnie że jednym strzałem by mnie pokonał. Może taka budowa ciała.
- Chase nie wkurwiaj mnie. O co się założyliście.
- Nie możesz mnie o nic obwiniać. Założyliśmy się jak wyjechałeś. Zanim się wtrąciłeś to chciałam powiedzieć że nie chcę.
Elle powiedziała.
- Okej, czyli ty sądziłaś że Angel i Baldwin zerwą, a on nie. I ty chciałaś kogoś do pieprzenia jak wygrasz?
- Tak.
Odwróciła wzrok, a on się zaśmiał.
- Ja pierdole.
- Możesz nie oceniać? Caleb wyjechałeś. Jakbyś poczekał jeszcze chwilę byś usłyszał że nikogo nie chcę.
- Jak można się tak zakładać o przyjaciółkę?