dwie młode dziewczyny zaczynające swoje dorosłe życie, trafiają w wir pracy z najbardziej pożądanym zespołem na świecie.
wiele dziewczyn dałoby się pociąć, aby być na ich miejscu..ale czy na pewno to wszystko jest takie proste i kolorowe ?
główni b...
,,Za godzinę u mnie w moim apartamence" - Yuri przeczytała krótką wiadomość od Jungkooka. Zaśmiała się kpiąco pod nosem i wystukała na ekranie swojego telefonu odpowiedź: ,,w twoich snach : ) ". Nie musiała długo czekać na kolejnego SMSa: ,,BĘDZIEMY OGLĄDAĆ WSZYSCY PREMIERĘ TELEDYSKU. Nie wiem o czym myślałaś :) ". Przygryzła dolną wargę. Zrobiło jej się głupio. Nie odpisała już tylko odłożyła komórkę i włożyła beżowy sweter w gruby splot.
-Kimiko, mamy jakieś plany dzisiaj? - zawołała z łazienki i wychyliła się w stronę sypialni, gdzie jej przyjaciółka siedziała. Właśnie skończyła rozmawiać ze swoją matką.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
-Hmm?? Nie, chyba nie.... Znaczy ja muszę porozmawiać z naszym szefem, a potem mam wolne - wzruszyła ramionami.
-Bo Jungkook napisał żebyśmy..-zaczęła ale urwała widząc rozbawioną minę dziewczyny. Westchnęła ciężko i pokręciła głową -nieważne..
-Nie no, powiedz - Kimiko odłożyła laptopa i wstała.
-Nie, to głupie. Napisał, że będą oglądać teledysk w jego apartamencie i..
-..i Cię zaprosił - dokończyła chwytając lokówkę - daj, pokręcę Ci z tyłu - spojrzała w lustrzane odbicie Yuri- jeżeli chcesz, pójdę z Tobą...
-Naprawdę?- Yuri nie skontrolowała swojej radości- znaczy..ja chcę tam iść i podziałać mu na nerwach..-szybko się wytłumaczyła.
-Nie no jasne - Kimiko puściła jej oczko i zabrała się do pracy. Przed wyjściem Yuri zdecydowała się pójść do sklepiku po drugiej stronie ulicy aby kupić pamiątki z Berlina. Wieczorem zespół miał opuścić Niemcy. Następnym przystankiem miała być Rosja, a następnie powrót do domu.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Około godziny 14:00 dziewczyn zapukały do apartamentu nr 1726, który znajdował się na ostatnim piętrze w Bristol Hotel. Otworzył im rozbawiony RM przeżuwając coś
-No heeej - odparł lustrując obie od góry do dołu. Kimiko się zmieszała,a Yuri przewróciła oczami wchodząc przodem. Od razu dostrzegły wysokiego blondyna i bruneta, którzy słuchali z rozbawieniem opowieści Jina.
