Jest to kontynuacja opowieści ,,Asystentka szefa''!!
Główna bohaterka:Victoria
Historia opowiada o perypetiach i życiowych wyzwaniach jakie spotkają ją już tak w młodym wieku.Miłość,przyjaźń,zazdrość,kariera to główne wątki ten historii...
Akcja roz...
Jestem już z Oli po ostatnich egzaminach,skończyłyśmy jako pierwsze z naszej paczki im jesz zejdzie z pare godzinek więc korzystając z okazji postanowiłyśmy wskoczyć do ikei po ostatnie rzeczy do mojego własnego mieszkania,ale najpierw rozdzieliłyśmy się i przebrałyśmy się w wygodniejsze ciuszki po czym podjechałam po mnie i razem pojechałyśmy do ikea gdzie nie obyło się bez jakiś odpałów w sumie to ostatnie chwile a w październiku studia i dorosłe życie...po 3 godzinach łażenia po sklepie pojechałyśmy do mieszkania gdzie było już sporo pudeł z moimi i Daniela rzeczami i dołożyliśmy jeszcze nowych po czym pojechałyśmy pod szkole gdzie egzaminy kończyła reszta po drodze kupiłyśmy szampana...pod szkołą czekaliśmy pare minut ale w końcu wyszli pati,Paul,Lucy,Paula i daniel więc do nich podeszliśmy,odrazu przytuliłam się z moim chłopakiem -no moi drodzy nie ma już dla nas ratunku-zażartował Paul obejmując Lucy a my wszyscy się zaśmialiśmy -dobra proponuje napić się za zakończenie matury-Pati -no super pomysł tylko czym -Paula -a my przewidziałyśmy to i mamy szampana w samochodzie-Oli -i kubeczki -dodałam -to na co my czekamy kierunek wasze auto-Daniel żartobliwie ale wszyscy poszliśmy do auta gdzie wyjęłam kubeczki a Paul otworzył szampana i rozlał do kubeczków -To co za maturę-Lucy -i za miesiące nauki-pati -brak imprez żeby to się zmieniło-Oli dodała -żeby mimo dorosłego życia nadal się przyjaźniłyśmy-tym razem ja -Za parzyjaźń-wszyscy naraz stukając się szampanem -Ej ale trzeba to jakoś lepiej uczcić niż tylko szampanem-Patrycja trochę popadła w imrezoholizm -co proponujesz?-olivia -za godzinie w naszej knajpce-pati,wszyscy się zgodzili pożegnaliśmy się i się w sumie rozdzieliliśmy bo każdy poszedł się przebrać w coś normalniejszymi w tym też ja choć już wyglądałam ale najpierw poszłam do dziadków bo kluczy od domu zapomniałam,ale oczywiście ucieszyli się na mój widok i załapałam się na pierogi -to co teraz będziesz studiować-spytał dziadek gdy jadłam -mówiłaś ostatnio coś o medycynie-babcia -tak,taki mam plan -pierwszy lekarz w rodzinie -uśmiechnął się dziadek -a Daniel co będzie studiował-babcia -architektóre choć zastanawia się ostatnio nad prawem jeszcze -to też nieźle-dziadek -a reszta dziewczyny jakie mają plany-babcia która lubi wszystko wiedzieć -Paula chce być nauczycielką,Patrycja zajawiła się na kosmetologię ,Oli też medycyna,Paul mówił coś o fotografi a Lucy projektantka wnętrz-w skrócie opowiedziałam babci po czym pożyczyłam od cioci Miji czarny top i spodenki które zostawiła szybko się przebrałam i poszłam do naszej knajpki oczywiście byłam ostatnia ale trudno zatrzymały mnie pietogi...usiadłam na kanapie obok Oli i Pauli nieźle się dobrałyśmy bo wszystkie miałyśmy spodenki i czarne bluzki hah zamówiłam sobie winko reszta oczywiście na mnie nie czekałam ale raczej przewidzieli że się spóźnię...gadaliśmy,żartowaliśmy potem zamówiłyśmy pizzę ale w końcu przenieśliśmy się do klubu zaimprezować...
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Rano obudziłam się w objęciach Daniela w naszym mieszkaniu co mnie w sumie ucieszyło bardziej niż zazwyczaj bo w sumie to była nasza wspólna noc tutaj jak jest wyremontowane i są tu nasze rzeczy -która godzina-spytał zaspany daniel -10.00 -tak wcześnie a ty nie śpisz -i ty też wstajesz -nie nie ma opcji ja idę spać jeszcze-i odwrócił się na drugą stronę -widziałeś te kartony ktoś musi je rozpakować-trochę się na niego wkurzyłam -spoko mamy czas-no to sobie już totalnie nagrabił -Ej co ty robisz-zaskoczony i niezadowolny z racji że ściągnęłam z niego kołdrę -masz 15 minut i zaczynamy rozpakowywanie-powiedziałam stanowczo i poszłam do łazienki się trochę ogarnąć związałam włosy w luźnego koka i przebrałam się w luźny dresik po czym poszłam do kuchni gdzie Daniel zrobił nam śniadanie płatki z mlekiem bo nic innego jeszcze nie mieliśmy...zjedliśmy,włączył muzykę i zaczęliśmy rozpakowywanie które trochę trwało ale w końcu po 5 godzinach skończyliśmy: Nasza sypialnia
