33-łyżwowe szaleństwo

117 4 0
                                    

-Gołąbeczki wstawać-zawołał mój tata niewiele z wczoraj pamiętam ale wiem że jakimś cudem dostaliśmy się z Danielem do mnie do domu i usneliśmy na fotelu
-która godzina-powiedziałam zaspana
-13.00 jedziemy z dziadkami do jakieś rodziny czy coś wrócimy wieczorem-mama krzyknęła z korytarza
-Okey pa-nadal zaspana ja,rodzice i Kris wyszli a my zostaliśmy razem
-kto dzwoni-zadzwonił mój telefon a Daniel spytał
-Olivia odbiorę-i zerwałam się z fotela
-okey

00 jedziemy z dziadkami do jakieś rodziny czy coś wrócimy wieczorem-mama krzyknęła z korytarza-Okey pa-nadal zaspana ja,rodzice i Kris wyszli a my zostaliśmy razem-kto dzwoni-zadzwonił mój telefon a Daniel spytał-Olivia odbiorę-i zerwałam się z fo...

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

-No hej Oli co tam
-idziemy dzisiaj na lodowisko wpadniecie
-o której bo dopiero wstaliśmy
-o 15.00 dacie radę będę ja,Patrycja,Alek Bella i Karolina,paul,reszta ma inne plany wiem tylko że Paula po wczorajszym ma wreście randkę z Danem chyba...
-okey wpadniemy papa-i skończyłam rozmowę z Oli
-o 15 idziemy na łyżwy
-super-podszedł do mnie i objoł mnie
-a kiedy wogóle wyjeżdżasz
-jutro na południe
-będę tęsknić-pocałowałam go
-ja za tobą też ale teraz będę uciekać
-już-smutnie spytałam
-muszę się spakować a wieczorem przecież impreza-faktycznie Bella i Karolina na swoją część postanowiły zrobić imprezke
-a no tak to co przyjdę do ciebie i razem pójdziemy na lodowisko
-super plan-pocałowaliśmy się on wyszedł a ja wzięłam gorącą kompiel,pokręciłam włosy po czym ubrałam szlafrok i zeszłam do kuchni gdzie zrobiłam sobie jajecznicę i herbatkę,potem zrobiłam makijaż i przebrałam się w jasne jeansy szary gruby golfowy sweter oczywiście na to puchową kurtkę,czapke i białe adidasy

-okey wpadniemy papa-i skończyłam rozmowę z Oli-o 15 idziemy na łyżwy -super-podszedł do mnie i objoł mnie-a kiedy wogóle wyjeżdżasz-jutro na południe-będę tęsknić-pocałowałam go-ja za tobą też ale teraz będę uciekać-już-smutnie spytałam-muszę się...

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Gotowa wzięłam jeszcze torebkę z telefonem i portfelem i poszłam do Daniela po drodze załatwiłam jeszcze sprawę tortu urodzinowego bo jednak nie będziemy wieźli go z Warszawy...po 20 minutach byłam już u Daniela
-Hej wchodź-otworzył mi Daniel
-cześć-pocałowałam go
-dasz mi chwilę przebiorę się tylko
-okey Paula jest u siebie
-mhm wiem tyle że ma randkę z Danem
-tyle też wiem-zapukałam do jej pokoju
-proszę!-odpowiedziała a Daniel poszedł się przebrać
-mogę
-wchodź z nieba mi zpadasz która lepsza-pokazała dwie sukienki
-ta długa szara obcisła-powiedziałam po chwili namysłu
-napewno myślisz że spodoba się Danowi
-znam go najdłużej z naszej paczki i na pewno mu się spodobasz w czymkolwiek byś nie poszła
-jak tak mówisz...
-będziecie wieczorem na imprezie-spytałam gdy się przebierała w garderobie
-ja na pewno a dań nie wiem
-ok
-i jak-spytała gdy wyszła ubrana w tą sukienkę
-pięknie brakuje tylko makeupu
-no to fakt
-jak chcesz to mogę ci zrobić pewnie Danielowi trochę i tak zejdzie jeszcze
-serio mogłabyś
-pewnie
-jesteś kochana-przytuliłyśmy się a potem ją pomalowałam w międzyczasie podpytywałam ją o znajomych z Bydgoszczy i co tam będą robić w końcu ich plany w jakimś stopniu się zmienią przez nas...
-gotowe-powiedziałam gdy skończyłam
-jeju jest przepięknie dziękuję-jeszcze raz się przytuliłyśmy
-mogę wejść-Daniel zza drzwi
-tak-paula krzyknęła
-no no no ale się odstawiłaś siostra
-to dzięki Victori
-daj spokój kilka lat temu mama Alka nauczyła mnie podstaw malowania
-ale i tak dziękuję
-dobra jestem gotowy możemy iść na lodowisko-faktycznie prawie o nim zapomniałam
-okey to udanej randki
-dzięki-pożegnałam się z nią,ubrałam kurtkę buty i razem z Danielem poszliśmy na lodowisko przytuleni do siebie

Victoria and her facesOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz