rodzial 31

16 2 0
                                    

Paweł przyjechał do dziadków,  opowiedział im o wszystkim co się wydarzyło. 

Babcia - Pawełku wybacz nam . Nie mogliśmy żyć bez twojej matki.  To była nasza jedyna córka. Miała ciężki charakter.  Twój ojciec był innybardzo kochałale miał anielską cierpliwość.  Przepraszam kochanie nie chciałam , żebyś zle myślał o swojej matce . Ale ona naprawdę Was kochałabała się ze Was straci .

Dziadek- Twój ojciec był u nas i chciał, żebyśmy pomogli mu odejść od twojej matki.  On bardzo kochałkobietę. Prosiłem go, żeby nie niszczył waszej rodzinyWolałem wiedzieć o jego podwójnym życiu niż patrzeć na cierpienie córki.  Za bardzo rozpiescilismy, to nasza wina . To wszystko nasza winawybacz nam .

Paweł- jeśli ten chłopak umrze to będzie moja wina , nasza winaCałe życie żyłem z nienawiścią do tej kobiety.  Kochałem ojca był wspaniały,  czemu nie zauważyłem że był nieszczęśliwy z mamą.

Babcia- on był bardzo dobrym człowiekiem.  Miał anielską cierpliwość do twojej matki . Nie dopuszczał nigdy do kłótni gdy ty byłeś obok  ..
Nie martw się,  wszystko się ułoży. Wybacz nam , to nasza wina , nie obwinaj się, proszę.

Dziadek- idź synku do terapeuty,  niech pomoże ci naprawić Ci to co my zniszczyliśmy.  Mam nadzieję,  że kiedyś nam przebaczysz .

Paweł- poradzę sobie ze wszyskim . Nie będę się mścił na Was, to co się stało juz sie nie odstanie. Sam do tego doprowadziłem.  To było głupie,  chore . .

Dziadek- a ta dziewczyna?  Twoja żona gdzie ona jest?

Babcia - naprawdę się z nią ożeniłeśKochasz ją ?

Paweł- tak Kochałem ją , ona mnie uzdrowiła a potem zniszczyłem to . Nienawidziłem siebie, że tak ją traktuje , ona jest taka niewinnaUciekla ode mnie.  Ma rację i już nie wróciNawet nie wiem gdzie jest .

W POGONI ZA MIŁOŚCIĄOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz