W POGONI ZA MIŁOŚCIĄ

r.80

Po  świętowaniu Michał ,
Magda ,  pożegnali się z
Julką i Pawłem i
wrócili do swojego pokoju . 
Mieli jedno łóżko,  nie
przeszkadzało to im
poniewaz nie raz zdarzyło
im się spać razem po pijaku .
Nigdy nic oprócz całowania
nie łączyło Michała i Magdy ,
była troszkę inna niż Kaśka ,
mimo wszystko  dalej się
nie posuwała. 
Kiedyś po pijaku zdarzyło
jej się z nieznanym kolesiem
i w głębi serca obiecała sobie ,
że to się nie powtórzy. 
Straciła dziewidztwo w
najgorszy sposób i nie
miała zbyt dobrych wspomnień. 

Michał za dużo wypil ,
próbował się do niej przymilać, 
ale skończyło się na pocałunku,
  prosił i błagał ją ale była nieugięta . Zasnęli. 

Paweł zamówił taksówkę i
odwiózł Julkę do domu. 
Wyznał jej , że bardzo
spodobała mu się Magda
I myśli , że coś  z tego
może być. 
Julce też spodobał się
Michał,  ale postanowiła
nie spieszyć się,  był 
troszkę dziwny .

Kolejnego dnia .

Krystian - moja śliczna
się wyspała ?

Lena - a cóż to za zapachy ?

Krystian - nie wytrzymałem i
poszedłem coś ukraść z
lodówki.  Pomyślałem,  że
zapach cie obudzi I
zjemy razem. 

Lena - to dobrze pomyślałeś. 
Dawaj to .

W tym czasie Monika z Lidia
już kręciły się po kuchni .

Lidia - a Adam gdzie ?

Monika - jeszcze śpi, 
był strasznie wyczerpany .
Ale twoja kuchnia chyba 
mamo zasmakowała Krystianowi . Widziałam jak z pełnym
talerzem zasuwal na górę. 

Lidia - miło mi to słyszeć. 

Jędrzej- a moje ksiezniczki
nie mogą spać?

Lidia - przygotujemy coś
lekkiego na śniadanie i
jedziemy do rodziców Moniki .

Monika - to może wyślesz
mamo wiadomość do
Pana Gustawa , żeby zabrali
Magdę i Michała ze sobą. 
Wysle im adres .
Będzie szybciej. 

Jędrzej- daj skarbie ja
zadzownie .
No hej Roland jak tam noc ?

Magda się obudziła. 

Magda - ała mój łeb. 

Michał- sory za wczoraj .
Po pijaku wiesz,  że
mam pociąg. 

Magda - przykro mi mam
swoje zasady .
Chociaż jakieś. 
Trzeba było Kaśkę zabrać. 
Ona zawsze  chętna, 
zwarta i gotowa .

Michał- przydałaby się, 
ale cóż. 
Co myślisz o Julce ?

Magda - wspaniała dziewczyna ,
ale musiałbyś się bardzo
zmienić żeby ją zdobyć.
  Pytanie czy dasz rade .
Widać że to porządna
dziewczyna .

Michał- nie mam szans ,
już wiem.
Z moją przeszłością. 

Magda- spójrz na Krystiana. 
Weź przykład z niego .

Michał- nie wiem czy
się  nadaje .

Magda - przekonaj się sam .

Nagle rozległo się pukanie
do drzwi .

Roland - jak tam młodzieży?
Może zejdziemy coś zjeść
i ruszamy w drogę? 
Mama Leny wysłała
nam adres .

Michał- młoda zdycha
jeszcze .

Magda - spokojnie dam radę. 

Monika z Lidia nakryły
do stołu.