Lena poinformowała
wszystkich o swojej decyzji .
Adam wgl był niezbyt obecny .
Jędrzej wcześniej postanowił porozmawiać z Lidią , żeby
wspierać Lenę I nie odwodzić
jej od planów, widział jak
bardzo kocha Krystiana .Jędrzej- jedz Lenko , nie patrz
na nic , zajmę się wszystkim
o nic się nie martw.
Bądź szczęśliwa.
Nie patrz na brata on też
potrzebuje czasu .Lena - nawet nie wiesz
jak bardzo Cie kocham . Jesteś najlepszy.Przytuliła Jędrzeja.
Marta i dzieci podeszli i również dołączyli do uścisku.Jędrzej- nawet nie wiecie
jaki jestem wdzięczny za Was .Nagle rozległo się pukanie
do drzwi .
To Krystian.
Lena jak tylko go zobaczyła od razu jej oczy zaświeciły się z radości.
Cały czas jeszcze nie mogła
uwierzyć w to , że nie śni , że on naprawdę tutaj jest
i niedługo będą żyć już razem .
Tak naprawdę.
Nie mogła się doczekać,
aż zobaczy babcie I Pana Mariana.
Podeszła do ukochanego ,
zawiesiła ręce na jego szyi i
pocałowała go .
Chciała go tak całować
nieskończenie wiele razy .
Uwielbiała jego miękkość ust ,
miał taką delikatna skórę,
rozpływała się za każdym razem .
Jakie to piękne uczucie gdy się
Kogoś bardzo kocha na wszystkie
sposoby . Jakie to piękne że nie
trzeba wybierać między miłością
A pożądaniem , piękne gdy się ma to
wszystko i wiele więcej w jednej
ukochanej osobie .Krystian - jak się czuje
nasz maluszek?Na samo słowo , nasz , Lena aż westchnęła.
Krystian uklęknął i pocałował
Lenę w brzuszek przez bluzke.
Lena nie mogła uwierzyć
w swoje szczęście.Lena- jadę z tobą kochanie.
Krystian- nie żartujesz?
tak się cieszę.Miał ochotę wziąć ją na ręce, ale nie chciał zrobić jej krzywdy ,więc mocno ją przytulił i złożył delikatny pocałunek na jej szyi.
Lidia zaprosiła Krystiana
do środka.
Adam i Jędrzej przywitali
się z nim po męsku.Marta podeszła do mamy i
szeptem powiedziała.Marta - mamo ale ten Krystian jest przystojny . Lena ma szczęście.
Nic dziwnego , że wybrała
go zamiast mojego brata Pawła.Mama - Marta ..
Marta - no co , prawdę mowie .
Mama - nie jesteś za młoda?
Marta - aj mamo , przestań.
Krystian z Lena poszli do pokoju i pomógł jej się pakować.
Krystian - będziemy już zawsze szczęśliwi , obiecuje .
Lena - proszę nie chce w
naszym życiu tej okropnej Kaśki.Krystian - nie martw się,
będziemy cały czas razem .
Nie pozwolę, żeby ktoś zaburzył twój spokój. Kocham tylko ciebie .Pocałował ją tak namiętnie,
że Lena już nie mogła wytrzymać. Jeszcze nigdy nie doszło między nimi do niczego oprócz pocałunków.
Nie mogła wytrzymać i wsunela
ręce pod jego koszulkę.
Krystiana aż przeszły dreszcze . Delikatnie zaczął drżeć.
Tak jak wtedy gdy pierwszy raz
się pocałowali .Lena - zimno Ci skarbie ?
Krystian - moje ciało chyba
dłużej nie może żyć bez ciebie.
Tak bardzo Cie pragnę.Ona już też nie mogła wytrzymać.
Nagle do pokoju wszedł Adam .
Lena odsunela się z trudem
od ciała Krystiana.Adam - wybaczcie, to z
przyzwyczajenia .Krystian- spoko stary .
Adam - to co zabierz moją
siostrę ze sobą? Pamiętaj że
masz o nią dbać.Krystian - o nic się nie martw stary .
Nie moge i nie chce bez niej żyć.Adam - przyjedziecie na święta?
Krystian- oczywiście, że tak.
Skoro mamy zaproszenie.Lena - zobaczymy jeszcze.
A babcia I Pan Marian ? Może
oni będą chcieli spędzić z
nami święta.
Święta już tuż tuż.Adam - pomieścimy się.
Zaproś ich .Lena - ok sprobuje .
Ale pod jednym warunkiem .Adam - No słucham , słucham.
Lena - jak zaprosisz też Monikę.
Lena wyjechała ze swoim
ojcem i Krystianem .
Krystian siedział z nią z tyłu
i cała drogę ją przytulał.
Kochała jego dotyk ,ciało,
jego ciepło, bliskość.
Nie chciała nigdy już żyć bez niego .
Tak bardzo go kochała.
Cieszyła się, że wszystko udało się wyjaśnić i znowu mogą być razem.Podróż była troszkę męcząca,
parę razy zatrzymywali się żeby
coś zjeść i odpocząć.Dojechali.
Gustaw pożegnał się z córką i Krystianem .
Od razu pojechał do swojego stęsknionego ukochanego.Krystian zaprosił Lenę do
swojego mieszkania.Krystian- od dzisiaj będziemy tu mieszkać, razem .
Rodzice , zostawili mi to mieszkanie . Nie musisz się martwić.
Możesz czuć się swobodnie , bądź Panią tego mieszkania i mojego serca.Lena nawet nie zdążyła
ściągnąć kurtki, czapki .
A już w korytarzu , Krystian zbliżył
się do niej I zaczął ją całować.
Pod Lena zaczęły uginać
się kolana , nie mogła się oprzeć.
Czuła jak w ciele jej się gotuje .Lena - muszę się rozebrać,
mam brudne buty..Krystian-nic nie mów.
Krystian poprowadził ją do sypialni . Lena położyła się bezwładnie. na łóżku a on zaczął ściągać z niej buty , kurtkę... wszystko ściągnął z niej a ona nie protestowała, sama pomogła mu zdjąć koszulkę.
Nic nie mówiła i poddała mu się całkowicie. Teraz mogła powiedzieć,
że nigdy się tak nie czuła.
To co przechodzila z Pawlem było niczym do tego co przechodzila teraz. Ale gdyby nie Paweł, nigdy nie poznałaby Krystiana .
Nigdy nie byłaby tutaj gdzie jest.
Jednak nie przeżyli swojego
pierwszego razu , wspólnego razu.
Krystian chcial być bardzo
delikatny i zważać na jej
wyjątkowy stan , lecz mimo tego ,że Lena bardzo pragnęła on bal się,
że może ją skrzywdzić.Krystian - przepraszam nie mogę, wybacz mi , nie chce cie skrzywdzić.
Mimo to było przyjemnie,
magicznie i wyjątkowo.
Bardzo ciężko mu było się powstrzymać , nigdy tak żadnej nie
pragnął tak jak jej .
Leżeli w łóżku przytuleni do siebie.
Krystian cały czas ją gładził
po ciele , głaskał po włosach.
Lena odpłynęła w jego
ramionach i zasnęła.Gdy się obudziła zobaczyła
jak Krystian chodzi nago
po pokoju.
Jego ciało było tak idealne ,
nawet nie czuł się zawstydzony
, czuł się pewny swojego ciała
i swojej męskości.
Lena delikatnie zakryła się
kołdrą , ale on powiedział,
że nie musi się krępować,
że kocha jej ciało i nigdy żadnego innego nie chce dotykac
ani oglądać.
Była dla niego wszystkim .
Położył się koło niej
i całował ją w brzuch ,
położył delikatnie głowę
na nim i zaczal nasłuchiwac.
Lena kochała jak to robił.. czuła się
jakby to on był ojcem jej dziecka .Krystian- jesteś tam maluszku ?
Chciałbym Ci powiedzieć,
że bardzo kocham twoja mamusie . Bardzo ,bardzo i będę kochać
też ciebie bo jesteś jej częścią.Lena nie mogła uwierzyć ,że jest tutaj z nim.
Był całkowitym przeciwieństwem Adama , czuła się wyjątkowo .Lena - Krystian.
Krystian - słucham cie .
Lena - tak bardzo Cie kocham.
CZYTASZ
W POGONI ZA MIŁOŚCIĄ
RomanceHistoria zwykłej dziewczyny, o zwykłych marzeniach - o wielkiej miłości o rodzinie ,którą los ciężko doświadcza. Opowieść o braterstwie , przyjaźni, oddaniu, złej miłości...miłości? Czy Lena będzie szczęśliwa?