Lena obudziła się i
szykowała do pracy.Monika- wracaj szybko kochana,
nie każ nam zbyt długo czekać.Lena - nie spokojnie,
tylko do 13 .Monika-i wracaj od razu do domu .
Za tydzień wracamy już,
wracasz z nami ?
Załatwimy wszystko z rozwodem, poznasz Jędrzeja .Lena - na razie nie mogę wracać.
Dam ci znać jeszcze, muszę opowiedzieć o wszystkim
Krystianowi i zobaczyć co dalej.
Daj mi czas.Adam - spokojnie kochana,
masz prawo do szczęścia.
Jak tylko będziesz gotowa ,
przyjadę po ciebie obiecuje,
niczym się nie martw .
Z rozwodem Załatwimy
wszystko i damy Ci znać.Lena - dziękuję wam bardzo.
Jest mi tutaj bardzo dobrze .
Na pewno chce jechać do mamy , tesknie za rodzeństwem, ale
czuję się tutaj idealnie.
Czuje ,że trzyma mnie coś
więcej niż Krystian .Adam - rozumiem,nic się nie martw.
Super dogadujesz się z ciocią Małgorzatą .
Wracaj szybko .
Czekamy na Ciebie.Lena poszła do pracy.
Ruch nie był zbyt duży więc rozwiązywała sobie krzyżówki .
Nagle odwróciła kolejną stronę j zobaczyła serce a w nim inicjały K i L.
Zaśmiała się.Lena - wariat, czy nie jest to
trochę za dziecinne ?Zaczęła poprawiać serce
grubą linią.
Nagle przyjechał Pan
Marian po towar, Lena
się przestraszyła i zaczęła
zamazywać serce żeby nie
było go widać.Pan Marian -nie zamazuj,
widziałem jak bardzo się
starał gdy to rysował.Lena się zaczerwieniła.
Lena - tak ? Kiedy,
Pan Marian- dzisiaj z rana, pewnie
przed pracą, był w ciuchach roboczych.
Jak byłem młody również
mojej żonie robiłem takie niespodzianki.Lena - to słodkie.
Przepraszam a co się stało
z Pana żoną?Pan Marian - niestety umarła
3 lata temu .
Była wspaniała kobietą .
Ciężko mi bardzo samemu ,
ale niestety nie mam szans
u twojej babci.Lena - Niech Pan się nie poddaje .
Na miłość jest czas w
każdym wieku .
Nie obiecuje, że babcia się
zgodzi , ale porozmawiam z nią.Pan Marian - dziękuję bardzo .
Naszego rozrabiake
też zmieniłaś.
Już nawet nie przyjeżdżają
pod wiadukt hałasować.
A jak są to nie aż tak głośno
jak wcześniej.
Babcia twoja wspominała.Lena - no bardzo się stara.
Myliłam się co do niego.Pan Marian pojechał.
Lena zasiadła do krzyżówki .
Nagle przyszedł Krystian .
Od razu zamknął drzwi od
sklepu na klucz i obrócił
karteczkę na ,zaraz wracam.
Pocałował namiętnie Lenę.Lena- ale jesteś brudasek .
Krystian - dzisiaj mamy
strasznie brudna robotę,
nie przeszkadza ci to ?Lena - nic w tobie mi nie
przeszkadza.Krystian- chyba, kocham Cie .
Wiem wiem , mieliśmy się
nie spieszyć ale nie ma innego wytłumaczenia na to co czuje.Lena - co czujesz?
Krystian- nie mogę wytrzymać
bez ciebie .
Nie mogłem spać bo myślę
o Tobie, jak jem myślę o
Tobie , w pracy to samo.
Zamiast zjeść muszę
przyjechać do ciebie i
najeść się tobą.Lena - no to dawaj zjedz
coś teraz ,proszę .Krystian - nie mogę mam tylko
5 minut jeszcze, szkoda czasu naprawdę.Lena - bo będzie mi przykro.
Proszę drożdżówka
na koszt firmy .
Bo cię nakarmię.Ułamała kawałek drożdżówki,
zjadł i zaczął całować jej dłoń.
Pojechał.
Lena do końca pracy była
szczęśliwa.
Zapomniała mu powiedzieć,
że dzisiaj się nie spotkają bo już obiecała bratu i Monice , że
będzie z nimi.
Wróciła do domu.
Babcia Małgosia zrobiła
pyszny obiad .
Bardzo polubiła Adama .
Cały czas sobie żartowali.Babcia- ten Krystian bardzo
się zmienił .
Działasz cuda dziecko .Lena - sama jestem w
szoku babciu.Babcia- kochasz go?
Lena - czuje, że kocham
i bałabym się go stracić.
Zbyt bardzo się w to wciągnęłam .
Czuje się jak 16latka .
Nie spodziewałam się,
że kogoś tak szybko poznam
i coś poczuje .
Jak go zobaczyłam to od
razu coś poczułam .
To dziwne .Monika- a kiedy go zobaczyłaś
pierwszy raz ?Lena opowiedziała jak wyszła
do okna i zobaczyła najbardziej przystojnego mężczyznę na świecie . Jego spojrzenie , twarz , oczy, włosy. Wszystko sprawiło, że nie mogła przestać o nim myśleć.
I najpiękniejsze jest to, że on
czuł to samo .Adam - to samo poczułem jak zobaczyłem Monikę.
Monika- znam to.
To wszystko dzięki tobie Lena.Lena - a to dzięki tobie Moniko
mam kochana babcie i
mam nadzieję ukochanego
na zawsze.
Trzymajcie za mnie kciuki .Babcia - kochanie zasługujesz na szczęście i zostaniesz ze mną .
Opowiadałaś Krystianowi o swoim życiu?Lena -nie babciu , jeszcze
nie zdążyłam.
Za szybko to wszystko
się dzieje.
Od razu jak będzie okazja
mu opowiem .
Na razie chce też wami
się nacieszyc.
Dziękuję wam za wszystko.
Adam nie wiem co bym
zrobiła gdybym cię straciła.
Nie potrafię żyć bez ciebie.
Bez was ! Kocham
was wszystkich .
CZYTASZ
W POGONI ZA MIŁOŚCIĄ
RomanceHistoria zwykłej dziewczyny, o zwykłych marzeniach - o wielkiej miłości o rodzinie ,którą los ciężko doświadcza. Opowieść o braterstwie , przyjaźni, oddaniu, złej miłości...miłości? Czy Lena będzie szczęśliwa?