r . 78

13 1 0
                                    

Magda stała się
stałym bywalcem u
Leny I Krystiana .
Lena dowiedziała sie , 
że Magda nie ma rodziców
i mieszka ze starsza siostrą
i jej rodziną. 
Tak się składa,  że każdy
z nich ma jakąś historie
za sobą, dlatego  tak coś
tą paczkę połączyło .
Dlatego wszyscy byli
tak zbuntowani .
Całe szczęście wszystko
powoli się zmieniało. 

Babcia rozmawiając  z
Panią Lodzia zachwalała
spokój ,jaki panuje w okolicy
ich domów ,od kiedy
Lena zwiazala się
z Krystianem .

Pani Lodzia - Bóg nam
zesłał tą dziewczynę
Małgorzato. 

Babcia - żebyś wiedziała,
  ta Lena ma coś w sobie .
Przykre, że tyle musiała
wycierpieć przez byłego męża .
Ale wszystko ma jakiś
sens w życiu. 
Pomogła nam wszystkim
i odnalazła miłość. 
Gdyby nie jej cierpienie ,
nie byłoby jej tutaj z nami .
Ja do dzisiaj bym uciekała
od Mariana .
A niedługo planujemy ślub. 
Kto to słyszał. 
I to w tym wieku. 

Lodzia - na długo
wyjeżdżacie? 

Babcia - wracamy od razu
po świętach .
Wszędzie dobrze ale
najlepiej w domu. 

Lodzia - zapraszamy do nas na sylwestra , przygotuje
coś dobrego .
Obejrzymy coś w telewizji .
Na pewno coś znajdziemy. 

Babcia - z ogromną chęcią
moja droga Leokadio .

Lena wybrała się z
Magda na zakupy. 
Żeby przygotować cos
na wieczór. 
Postanowili tym razem
zaprosić Kaśkę i Dawida .

Magda - naprawdę nie
wiem jak możesz zapraszać
Kaśkę,  wstyd mi za nią. 
Naprawdę jesteś wspaniała
osobą. 

Lena - nie chce być taka
sama jak ona .
Może się zmieni , przekona
do mnie  . Nie chce być
powodem rozpadu
waszej paczki .

Magda - tak naprawdę
to ona jest powodem .
Wszyscy potrafiliśmy
się dostosować, 
oprócz niej .

Lena - nigdy nie spodziewałam
się,  że będziemy tak razem
czas spędzać. 

Magda- ja też nie .
Kiedy wyjeżdżacie?

Lena - po jutrze .

Magda - szkoda .

Lena - a ty co robisz
w święta?

Magda - zostanę raczej sama ,
obejrze coś na netflixie z
paczka chipsów  .
Siostra z mężem i chłopcami
jedzie do jego rodziny .

Lena - no co ty gadasz .

Magda- może Michał do
mnie wpadnie .
Ostatnio jest troszkę inny jak nie pije  .

Lena - wydaje mi się
,  że podobasz mu się. 

Magda- nie no co ty ..

Lena - tak to wygląda. 

Kaśka odpisała,  że nie
przyjdzie , że ma lepsze
zajęcia niż zanudzanie
ze święta Leną. 

Magda - może nawet lepiej .

Lena - nic  a siłę. 

Magda - to może zrobię
jakąś sałatkę? 

Lena - super .
Do zobaczenia. 

Lena wróciła do domu .

Lena - o skarbie , ty tutaj  ?
myślałam,  że w pracy .

Krystian - dzisiaj nie mieliśmy
zbyt dużo do roboty .
Pięknie dzisiaj wyglądasz. 
Jak moj maluszek w
brzuszku się czuje?

Lena - coraz bardziej ruchliwy .

W POGONI ZA MIŁOŚCIĄOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz