Czyżby to znowu ten sam uroczy chłopak? Siedzi i patrzy, na nic nie zwracając uwagi. Jakby nie było ważniejszej rzeczy poza muzyką w jego czerwonych słuchawkach.Przypuszczam, że jest muzykiem. Mogę to stwierdzić, po tym jak jego palce stukają o stolik oraz lekko rock'owym stylu. Który nie będę ukrywać,podoba mi się . Ku mojemu zaskoczniu spogląda na mnie przez ułamek sekundy. Brawo, chłopcze-myzuku, którego imienia nie znam!
CZYTASZ
7:26|| A. Irwin
Fanfiction» Historia dwójki ludzi,którzy pięć dni w tygodniu spotykali się na stacji o 7:26 i wsiadali do tego samego wagonu dla palących. Kiedy w wagonie zostają ostatnie dwa wolne miejsca naprzeciw siebie wszystko się zmienia. Z dnia na dzień fundują sobie...
