Przez to,że musiałam pomóc bratu odzyskać auto,nie udałam się do szkoły. Co nie wróży nic dobrego. Jedynym pozytywem jest to, że śnieg zaczął padać. Kocham zimę. Ma w sobie coś magicznego. Magia...To słowo kojarzy mi się z chłopakiem ze stacji. Ciekawe czy jedzie sam w 'naszym' wagonie.
CZYTASZ
7:26|| A. Irwin
Fanfiction» Historia dwójki ludzi,którzy pięć dni w tygodniu spotykali się na stacji o 7:26 i wsiadali do tego samego wagonu dla palących. Kiedy w wagonie zostają ostatnie dwa wolne miejsca naprzeciw siebie wszystko się zmienia. Z dnia na dzień fundują sobie...