Blink blink. Telefon Tonyego zaczął dzwonić na spotkaniu, na którym omawiana była sprawa odnośnie przyjęcia Jamesa Barnesa do Avengers Tower. W spotkaniu uczestniczyli: Steve, Clint, Bruce, Natasha, Sam Wilson oraz nowa rekrutka Natalie Roller, która właśnie została dopuszczona do uczestniczenia w ważnych rozmowach. Dodatkowo rozmowowom przysłuchiwali się Maria Hill i Nick Fury. Było wiele wątpliwości, które właśnie były omawiane. Było też wiele argumentów za. Oczywiście większość ich pochodziła od Kapitana. Chodziło w końcu o jego przyjaciela.
Blink blink.Wszyscy zaczęli zauważać nieodebrane połączenia, które przychodziły na telefon Tonyego.Ten irytowany w końcu spojrzał na telefon. Dzwoniła Lina - jego córka. Było to dziwne, ponieważ ona nigdy nie dzwoniła. Zawsze wysyłała do niego smsy. Tym razem napisała tylko innego.
„To pilne, odbierz!"Kiedy zobaczył tę wiadomość od razu zerwał się z krzesła.
- Przepraszam to pilne, muszę zadzwonić - oznajmił i wyszedł na zewnątrz.
- Jarvis, zadzwoń do Liny.
- Tak jest panie Stark - odezwał się głos z jego zegarka.Dziewczyna od razu odebrała.
- Co się dzieje? - zapytał Tony.
- Nie uwierzysz - zaczęła wściekła.
- Matka właśnie oznajmiła mi, że wyjeżdża z tym Brazylijczykiem do Chin!
- Ooo to fajnie będziesz mieć wolną chatę.
- No właśnie nie fajnie - mruknęła.
- Ona się przeprowadza na stałe, a nasz apartament sprzedaje, bo chcą sobie kupić tam dom. Będę się musiał wprowadzić do ciebie tato, nie dam rady ogarnąć własnego mieszkania. Mam studia i nieskończone projekty.
- Kiedy chcesz się wprowadzić? - zapytał zrezygnowany zachowaniem swojej byłej partnerki.
- Nie wiem, ale za tydzień matka się wyprowadza, a apartament jest już w sprzedaży.
- Bądź gotowa jutro, moi ludzie przyjadą po ciebie i po twoje rzeczy. - oznajmił. Nie mógł odmówić swojej jedynej córce, a z drugiej strony, zawsze chciał być jak najbliżej niej, ponieważ nie on dostał opiekę nad małą Liną, mimo iż miał kupę pieniędzy.
W końcu ponownie zjawił się na naradzie.
- To może zróbmy głosowanie? - zaproponowała znudzona Natasha.
Wszyscy się wypowiedzieli. Był remis. Została tylko jedna osoba - Tony, który wyluzowany siedział sobie na obrotowym krześle.
- Nie - rzucił. - Nie zgadzam się.
- Tony, przecież wiesz jaki jest on dla mnie ważny - zaczął skołowany Kapitan. - Nie mogę go tak zostawić.
- To mu kup mieszkanie na Brooklynie - machnął ręką Tony. - W Avengers Tower nie ma już miejsca, przykro mi. Moja córka jutro się wprowadza. Zajmie apartament zachodni.
Natalie słysząc te słowa aż podskoczyła z radości. Wiedziała, że ostatni czas był dla Liny ciężki. Czuła ulgę, że będzie miała swoją przyjaciółkę blisko siebie.
- Panie Stark - odezwała się Maria Hill. - Tak się składa, że ten apartament jest podwójny. Ma tylko wspólną łazienkę i przedpokój.
Tony zaciął się. Nie spodziewał się, że jego argument tak szybko stanie się bezużyteczny.
- To jak? - zapytała figlarnie Natasha.
- Dobrze - westchnął ciężko Iron Man. - Ale będę go obserwować...
______________________
Możecie pisać co chcielibyście, żeby się wydarzyło!!!
CZYTASZ
Frozen Hearts I,II &III| Bucky Barnes
FanfictionPART I |Lina, córka Tony'ego Starka, wprowadza się do Avengers Tower, gdzie jej sąsiadem staje się Bucky Barnes. Ich relacja szybko staje się skomplikowana - raz są wobec siebie obojętni, innym razem nie mogą się znieść, a ich wzajemne uczucia są co...