Tyle że na okazję czekał aż do poniedziałku. Wreszcie, gdy dochodziła już piąta, szczęście się do niego uśmiechnęło. Natalia przyszła do gabinetu z całą stertą dokumentów do podpisu. Podpisywał je bezmyślnie, bo czuł tylko jej bliskość, jej zapach.
– Próbowałem się z tobą skontaktować w czasie weekendu – powiedział.
– Wiem. Przesłuchałam taśmę po powrocie wczoraj wieczorem. Ale było już za późno, żeby oddzwaniać.
– Spędziłaś miło czas na plaży ze swoim przyjacielem? –spytał, nawet nie usiłując ukryć irytacji.
– Skąd wiesz, że pojechałam na plażę?
– Twoja sąsiadka, Sabrina, mi powiedziała.
– Rozmawiałeś z moją sąsiadką? – zdumiała się.
– Tak. Gdy nie przyjmowałaś telefonów, pomyślałem, że mnie unikasz. Pojechałem więc do ciebie. Wyobraź sobie moje zdziwienie, gdy się dowiedziałem, że na cały weekend pojechałaś ze swoim chłopakiem na plażę.
– Z moim chłopakiem?
– Do licha, Natalio! Nie udawaj niewinnej! Sabrina mi powiedziała, że to ten sam facet, który przyjechał po ciebie parę tygodni temu. Nie rozumiem tylko, dlaczego, do diabła, kochałaś się ze mną, jeśli jesteś już z kimś związana.
Natalia otworzyła usta, zamknęła je, a Andrew groźnie patrzył w te błękitne oczy, które coraz bardziej się chmurzyły. Już ruszyła do drzwi, ale jeszcze się odwróciła.
– Po pierwsze, nie jestem ci winna żadnych wyjaśnień.
– Wiem, ale...
– Po drugie, nie jestem ani nie byłam związana z nikim prócz ciebie.
Spojrzał na nią przez zmrużone oczy.
– A co z tym facetem i jego ślicznymi pośladkami?
– Pośladkami... ?
– Właśnie. Wywarł na twą sąsiadkę wielkie wrażenie.
– Na Sabrine każdy mężczyzna wywiera wielkie wrażenie –poinformowała go. – A ten akurat był kierowcą limuzyny wynajmowanej przez twoją siostrę Olivię. Wygląda na to, że, wynajmując samochód, prosi zawsze o tego samego kierowcę. I właśnie on przyjechał po mnie na aukcję, a także w sobotę, gdyż Olivia zaprosiła mnie do swojego domu na plaży. Wystarczy? – Natalia przerwała, zawieszając głos.
– Byłaś z moją siostrą?
– Tak. Zadzwoniłam do niej, by jeszcze raz podziękować za zaproszenie na ów pamiętny bal. I gdy wspomniała, że musi coś załatwić w związku ze ślubem Danielli i szuka opiekunki do swojego synka, zaproponowałam, że ja z nim zostanę. Wtedy Olivia zaprosiła mnie na weekend nad jezioro, a ponieważ nie miałam żadnych planów, przyjęłam jej zaproszenie.
Czując się jak ostatni idiota, Andrew opadł na krzesło.
– Natalio, przepraszam. Myślałem...
– Wiem, co myślałeś. A teraz, jeśli mi wybaczysz, mam jeszcze mnóstwo pracy.
Praca okazała się najlepszym lekarstwem. A dzięki temu, że wybuchła epidemia grypy i trzeba było zastępować nieobecnych, Natalia przez resztę tygodnia była za bardzo zajęta, by gryźć się myślami o komplikacjach, jakie związek z Andrew wprowadził w jej życie.
Poza tym na szczęście Andrew wyjeżdżał, tak więc nie była narażona na rozmowy z nim. Tyle że nie mogła dłużej przed sobą ukrywać poważnego opóźnienia w comiesięcznym cyklu.
![](https://img.wattpad.com/cover/99299666-288-k806043.jpg)
CZYTASZ
Randka z szefem
RomanceOn prezes wielkiej korporacji Ona jego sekretarka Pewnego wieczoru wygrywa z nim randke na jachcie. Tak rozpoczyna się ich przygoda