Nasza czwórka obudziła się związana na podłodze. Zobaczyli że wokół nich są piraci. Wnet usłyszeli stukot drewnianej nogi i zobaczyli kapitana
?: A to kto?
Pirat3: Zobaczyliśmy jak ich ciała pływają w morzu i ich wyciągneliśmy
?: Kim jesteście?
T: TUPAQ__
Tek: Tekno
Ni: Nitro
Ny: Niszczyiel
?: Miło mi. Nazywam się kapitan John McBum. Rozwiązać ich
Gdy ich rozwiązano wyprawili uczte i nasi bohaterowie opowiedzieli całą historię
John: Niestety nie widziałem tu hiszpańskiego statku
*dużo później*
Północ. Wszyscy spali. Prawie wszyscy. Nie spał tylko Tekno bo myślał o Creepicy. W końcu nad ranem udało mu się zasnąć ale nie spał długo ponieważ obudzili ich piraci
John: W imieniu Allaha i Lorda Becketta jesteście aresztowani
Tek: Po moim trupie
John: Da się zrobić
John posłał ich na deske by skończyli w morzu. Jako pierwszy poszedł TUPAQ mówiąc
T: Dam ręke mej córki temu kto mnie uratuje i wyciągnie z tego cało
Nitro to usłyszał i wyjął miecz kapitanowi zabijając go. Wszyscy piraci padli na kolana odczuwając ciś w stylu ulgu
Pirat10: Dzięki tobie zostaliśmy uwolnieni
Ni: Nie ma za co
LB: Cholera
Wszyscy zobaczyli za burtą statek Lorda Becketta
LB: Łowco?
Łn: Tak?
LB: Wiesz co robić
Łn: Ogmia ze wszystkich dział
Z armat lorda polecuały kule. Chwilę później po statku nic nie zostało nawet ślad a Creepica patrzyła na to ze łzami w oczach
C. D. N
