Siemak egzorcysta cz3

52 8 6
                                    

Siemak nie mógł zasnąć ponieważ myślał. Myślał o tym co jeszcze go spotka. Gdy Nemezis wstał zobaczył Siemaka który rozmyślał
N: Czo ty taki zamyślony
S: Nie wiem
Siemak patrzył przez okno i zobaczył jak mieszkańcy wioski biorą pochodnie i widły
S: Czy oni idą w naszą strone?
N: Chyba tak
S: Wudzisz ten helikopter na drugiej stronie budynku?
N: Nom
S: Musimy się tam znaleźć
N: Egzorcistus und magikus teleportus drugus stronus budinkus!
W ten sposób znaleźli się na drugiej stronie budynku (po mojemu dachu) i zapukali do helikoptera,w którym mieszkała Crazy_Me
C_M: Czego
S: Zawieź nas do Biedry pls
C_M: Co będe z tego miała
S: Złoto Władka
C_M: Złoto Czarnego Fagasa? Mi to pasuje
N: Mrożonkus!
Nemezis zamroził 10 wieśniaków. Po jakichś 20 sekundach byli w powietrzu  i rozmawiali
C_G: A więc zmierzacie do wierzy Władysława
S: Tak
N: Musimy wyrównać rachunki bo za 3 dni Kraine Morgulu szlak trafi czy coś
C_G: A ok
Tynczasem Słonecznik szedł na kolejne przesłuchanie
Kn: Wyłaź stąd bulwo
Sł: Ile ja tu jestem?
Kn: Dwa dni
Sł: A macie coś do jedzenia?
Kn: Tak. Chodź ze mną do jadalni do ci dam
Sł: Co mi dasz? ( ͡° ͜ʖ ͡°) 
Kn: Jedzenie, a co myślałeś?
Sł: Nie już nic
Gdy Kunegunda poszła do kuchni przyszykować śniadanie dla Słonecznika Władek myślał jak przejąć świat. Gdy Kunegunda wróciła dała Słonecznikowi żarcie. Oto co zobaczył Słonecznik

Sł: To jakiś żart?Kn: Jesz albo idziemySł: Dobra już dobra *je*Kunegunda rozwaliła talerz na głowie Słonecznika, który zmedlał i obudził się dopiero na stole do tortur

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Sł: To jakiś żart?
Kn: Jesz albo idziemy
Sł: Dobra już dobra *je*
Kunegunda rozwaliła talerz na głowie Słonecznika, który zmedlał i obudził się dopiero na stole do tortur. Tymczasem nasi bohaterowie lecieli aż tu nagle ich zestrzelili i rozbili się 2 km od Biedry. Zauważył to nadjeżdżający TUPAQ
T: Jesteście cali?
S: Chyba tak
N: Jeste
C_M: Jeszcze żyje
Gdy TUPAQ zobaczył Crazy_Me od razu się zakochał
T: Czej, a gdzie Słonecznik?
S: Duchy go porwały
T: Duchy kobiet?
S: Skąd mam wiedzieć jak ocenić ich płeć?
T: Mniejsza o to. Wsiadajcie do harleya. Musimy do Biedry iść nie?
N: A co się stało z autobusem?
T: Musiałem go zostawić z niewiadomych powodów
Gdy czwórka wsiadła do harleya pojechali do Biedronki. Gdy już tam byli Siemak wyciągnął liste z zakupami i przeczytał
S: Olej, srajtaśma, gumki do żucia, prysznic
C_M: Brzmi jak lista do stworzenia jakiejś maszyny zagłady
N: Bo to jest lista tych rzeczy
C_M: W co ja się wpakowałam?
T: I ja?
Gdy Siemak kupował wraz z Nemezisem rzeczy do dalszej drogi TUPAQ wraz z Crazy_Me pieprzyli się w Harleyu. Gdy już wrócili zobaczylu cały samochód w
____________________________________
Ktoś jeszcze chce być? Przyjmuje zgłoszenia
____________________________________
pieprzu
S: Co tu się odpierdziela?
T: Ja tylko chciałem dać szczypte pieprzu do zupy
S: Z kim ja się zadaje?
N: To my jednak nie idziemy do matki gościa z autobusu?
S: Kunegunda, żona Jasnowidza jest matką tego gościa
N: Drzewo genealogiczne trzeba odnowić
S: Miguelp zabije autora tej opowieści
Gdy mieli już odjeżdżać od Bierdonki nagle Bierdonke sprądrowali orkowie razem z duchami
S: Jedź bo zaraz nas zabiją!
T: Ok już jade
Ruszyli z kopyta i po sekundzie ich nie było. Gdy byli już daleko zobaczyli wioske Gónwo, w której mieszkał Davido
Dv: Co was sprowadza?
S: Są tu jacyś źli ludzie albo ktoś?
Dv: Nie. No chyba że Najemnicy
S: Nemezis atakuj
N: Ok
Nemezis poleciał do baru i bił się z Najemnikami. W tym samym czasie Davido zaproponował by nasi bohaterowie przenocowali
T: Mi to pasuje
C_M: Mi też
S: No dobra
W tym samym czasie Słonecznik był na wpół żywy
Wł: Nadal nic?
Kn: Nic
Wł: Walić to. Ide na kawe wraz z Królem Duchów
Kn: Ok
Gdy Władek wyszedł Kunegunda zniszczyła łańcuchy,które trzymały Słonecznika
Sł: Czemu to robisz?
Kn: Ponieważ cię kocham
Sł: Czyli wzajemność
Gdy byli już na dworze pocałowali się i Kunegunda przemówiła
Kn: Idź do kumpli i powiedz Jasnowidzowi że go kocham,a ja pójde zrobić to co powinnam zrobić wieki temu
Słonecznik uciekł,a Kunegunda poszła walczyć z duchami i orkami. Gdy nadeszła noc Siemak i spółka poszli spać. W nocy nikt nie mógł spać więc TUPAQ i Crazy_Me postanowili że wiecie. Kobieta, męszczyzna zbliżenie ( ͡° ͜ʖ ͡°)  . Tymczasem Siemak myślał o dalszych dniach czyli pozostałych 2. Nemezis grał na kompie,a Davido oglądał filmiki o kotkach. Później dotarł do nich Słonecznik i wszyscy poszli soać
                            C.D.N

Jejowe przygody jejowiczówOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz