Do pogrzebu zostały trzy dni. W związku z tym jejacy poszli zabawić się w jednym z kasyn na terenie Las Vegas. Shido__ jednak nie chciał ponieważ przechodził wewnętrzną żałobe. Każdy go namawiał aż w końcu zerzygnowali. Nemezis6 i TUPAQ__ poszli pograć w rosyjską ruletke
T: Tym razem trafie!
N: Do czego? Do kibla?
TUPAQ zaatakował Nemezisa i się bili. Dołączył do nich Slonecznikiki który dawno z nikim się nie bił. Jasnowodz postanowił podglądać wraz z siemakjeja panie na basenie. Creepcia i Weronika12c poszły na zakupy wraz z Soud i Song. Nagle do Shido przyszedł Detektyw Bartek
DB: Elo
Sh: Smuteg, bul i rospacz
DB: K?
Sh: Czo ty chcesz
DB: Sekcja zwłok polegająca na wkładaniu i wyciąganiu wykazała że zginęła od kałacha który strzelał bananami
Sh: Małpi gang?
DB: Możliwe
Detektyw wyszedł a w oknie pojawił się helikopter z działkiem które strzela bananami
Sh: O nie
Shido położył się na ziemi i zaczęto strzelać. Pięć mimut później strzały ustały i przez wybite okno Shido wyskoczył i złapal się helikoptra. W środku byli Agenci
A24: Doktorze mamy to
?: To dobrze...
A34: Mamy gościa!
Zibaczyli Shido więc chcieli mu dać kulke w łeb lecz on puścił się i spadł do burdelu
Sh: O nie
Dziwka: You gonna bara bara?
Sh: Nope
Dziwki wyciągnęły broń i strzelały do Shida który wyciągnął skrzydła (może tak?) i odleciał. Gdy był w hotelu znów odwiedził go Bartek
DB: Elo
Sh: Przejżałem twoją gre
DB: A więc nie dajesz mi wyboru
Detektyw wyjął bananową katane i poleciał na Shido. Nasz bohater zroboł unik i Bartek wyleciał przez okno
DB: O nie
Gdy reszta wróciła zobaczyli bałagan
Sł: Co tu się odwaliło?
Sh: Zaatakowano mnie
N: Ten helikopter?
Sh: Tak
Nemezis wyciągnąl macki i rozpierdzielił helikopter tak że nic z tego nie zostało. Reszte nocy poświęcili na odbudowe pokoju
Możecie robić teorie kim jest Doktor...
