Gaster był uśmiechnięty co było rzadkością
DF: Jest pan dziś w humorze
Gaster: O tak. Dziś Dzień Podległości i pomoże mi w tym DUPA
DF: Co?
Gaster: Nie słyszałeś nigdy o Demokratycznej Unii Państw Astralnych?
DF: Pan chyba nie chce
Gaster: ChceTymczasem jejaki zaczeli się zbroić
Sk: On tu przyjdzie
J: O kurwa
Wszyscy: ?
J: Wezwał Demokratyczną Unie Państw Astralnych oraz ma 1000 sztuk robo szkieletów wzmocnionych vibranium
Sk: Znalazł stare plany Ivana...
T: No i chuj. Nie mamy szans
Sh: Nie trać wiary
Wten zjawiła się Magda z rodziną
Mag: Część Shido__
MrD: Witam was
WF: Helo my friend
L12: Gdzie Creepcia?
Sk: Gaster ją zabił
MrD: My właśnie w sprawie Gastera. Całe miasto się przygotowało
Sh: A gdzie pańska żona?
MrD: Dowodzi oddziałem na północy
Sh: K
Gdy całe miasto było w gotowości nastało czekanie. Po kilku minutach wreszcie ujrzeli Armie Gastera, która zaczeła atakować. Po godzinie padła wschodnia flanka
D: Padła wschodnia flanka!
Ny: Może to i lepiej! Oni i tak na nic się.... Uwaga!
*jeb*
Ciało Niszczyiela było wszędzie
Tagur: Ją być *pierd* Tagur! Władca *bek* Demokratycznej Unii *pierd i bek* Państw Astralnych
Tagur zabił Soud i WaterFlow. Po dwóch godzinach ciężkiej bitwy wreszcie jejaki skapitulowali. Niektórzy uciekli do kanałów itp
C.D.N