Mikołaj nie żyje. O nie

21 4 5
                                    

Wszyscy siedzieli spokojnie aż tu nagle pukanie do drzwi. Jasnowidz poszedł do nich i otworzył. Był to Dr Siemak
J: Co ty tu robisz?
DrS: Nie wiem. Budze się i jestem tutaj
J: K. Wejdź
Gdy weszli przez komin wbił Mikołaj krzycząc
Mk: Ho ho ho. Wesołych świąt
Sh: Ale jest luty
Mk: Nie ma choinki?
Sh: Nie
Mikołaj wyjął pistolaet i powiedział
Mk:

 Wesołych świątSh: Ale jest lutyMk: Nie ma choinki?Sh: NieMikołaj wyjął pistolaet i powiedział Mk:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Sh: Chcesz nas zastrzelić?
Mk: Nie mam wyboru. Pozdrówcie moją babcie
Nagke rozległ się strzał i Mikołaj leżał martwy. Okazało się że Mikołaja zabił on:

Sh: Kim ty jesteś?-zapytał Shido__Gf: Ja jestem Gotfryd

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Sh: Kim ty jesteś?-zapytał Shido__
Gf: Ja jestem Gotfryd. Starszy brat Zygfryda
Sh: Czyli jesteś bratem Nemezisa?
Gf: Nie. Zygfryda adoptowali ponieważ dorastaliśmy w domu dziecka których rodzice nie żyją
Sh: Ło cie panie
DrS: Mam plan
Sh: Jaki?
DrS: Pójdziemy do mojej koleżanki Doktor Marchewki1606
J: K
Wsiedli do auta Gotfryda i pojechali w siną dal do labo.               
Tymczasem Oktawiusz poszedł do innego labo
DrO: Projekt 44/666 gotowy?
?: Tak
DrO: Pokażcie mi go
Projekt to Owocnik
DrO: Spuścić go!
Spuścili i poleciał

Wracjąc do naszych bohaterów. Byli już pod labo Doktorki, która zwała się Marchewka1606
DrS: Zapukam
*puk puk*
March: Tak
DrS: It's me
March: Mario?
DrS: Doktor Siemak
Marchewka otworzyła drzwi i przytuliła go
March: Zmieniłeś się odkąd cię ostatnio widziałam
DrS: Kiedy to było? Jakieś 200 lat temu
J: Co?
DrS: Opowiem wam w środku
Gdy weszli do środka zobaczyli dyplomy, fiolki, klatki, lodówke i oczywiście podwójne lóżko (i know what you mean). Dostali herbaty i Doktor mówił
DrS: Gdy byłem jeszcze człowiekiem poznałem tą tu obecną Doktor Marchewke, która wynalazła Serum Młodości. Ja umarłem a ona żyła dalej. Później poznałem panią Szkielet i urodził się Siemak
J: Nasza rodzina jest dzwina...
DrS: I teraz mam kluczowe pytanie
March: Tak?
DrS: Możemy zamieszkać?
March: K. Przydadzą mi się dodatkowe ręce. Ninja i futrzak będą chronić, a Techno, Jasnowidz i Shido będą spać w piwnicy. My zaś w łóżku
DrS: K
Tak więc nasi bohaterowie znaleźli nowy dom a Owocnik ruszył ich śladem



I jak się wam podoba?

Jejowe przygody jejowiczówOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz