*Leondre*
Chodzimy już po sklepach około godziny,a Jo jeszcze nic nie wybrała...
Te rolety są za jasne,tamte za ciemne...Te są idealne! Ale tego koloru nie lubi... Ja zaraz tutaj zwariuję!
-Jo...Jesteśmy w tym sklepie już drugi raz...Może te czarne?-pokazałem na wystawkę.- Może weźmiesz te? Pasują do koloru pokoju...
-Tak? To bierzemy te.-powiedziała bez żadnego zastanowienia i zabrała z półki dwie pary rolet.
-Nie można było tak od razu?
-Można...Podobały mi się od początku i właśnie te miałam brać,ale chciałam jeszcze pooglądać inne.-uśmiechnęła się w moją stronę.
-Serio? I ja chodziłem ze sklepu do sklepu,a te podobały Ci się od początku gdy tutaj weszliśmy?
-No...Tak.-zaśmiała się szaro włosa.
-Eh...-powiedziałem,a ta położyła towar na ladę.
-Dzień Dobry.-powiedziała miło kobieta około czterdziestki.-To będzie wszystko czy coś jeszcze podać?
-To raczej wszystko.-powiedziałem i wyjąłem z kieszeni portfel.
-Zaproponuję naklejki na ścianę w kształcie liter.-pokazała na koszyk z zawartością.
-Leondree...Kupisz mi takie na ścianę?-zapytała się mnie dziewczyna.
-A ile to kosztuje?-zapytałem kasjerki.
-5£ za sztukę.
-To poproszę dwa razy J i dwa razy O.
-Już podaje.-uśmiechnęła się.
-_-_-_-_-
-Leo...Wiesz,że te 20£,które wydałeś na te literki to w przeliczeniu na nasze polskie(?) to 200 złotych?-mówiła śmiejąc się.
-To dużo?
-Baardzo.-odpowiedziała i poprawiła się na siedzeniu.-Nie mówię już o roletach...
**************
Słuchajcie... Nie wiem czy dobrze to przeliczyłam,ale jeśli źle to przepraszam xDNo i jest jakaś inna perspektywa i...
See you laterXx

CZYTASZ
Can I Call You My Babe•L.D• 2cz. Hopeful||L.D||
Fiksi Penggemar#194 w FANFICTION 29102017 #207 w FANFICTION 27102017 #225 w FANFICTION 07102017 #244 w FANFICTION 26012018 #7 w BAM 22102018