2.3

436 33 12
                                        

-Wszystko spakowane?-zapytał Ash.

-Jasne...Możemy wychodzić.

Po tych słowach w ciszy wyszliśmy z mieszkania zamykając go.
Spakowaliśmy walizki do taxówki i ruszyliśmy.

*********

-Proszę zająć swoje miejsca i wygodnie usiąść. Za pięć minut startujemy.-usłyszałam stewardessy.

-Mamy miejsca 187 i 34...Gdzie idziesz?-zapytal się mnie mój chłopak.

-Em...Tak daleko od siebie?

-No niestety...

-Dobra,to chcę 187-powiedziałam

-Okej...leć! To do zoba za półtorej godziny!-cmokną mnie w usta i odszedł.

Bez żadnego wahania ruszyłam w stronę mojego miejsca.

Po udaniu się do miejsca usiadłam.

Położyłam torbę obok siebie.
Wyjęłam telefon i podłączyłam słuchawki.

Po dwudziestu minutach spojrzałam na okno.

Rozpłakałam się.

To jest to miejsce...
To ten samolot...
To jest to okno...

W lewym dolnym rogu markerem,napisane było

Charlie i JoJo tu byli xx

****************
Heej

Next za 4v i 4kom ❤

Mae

Can I Call You My Babe•L.D• 2cz. Hopeful||L.D||Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz