•74•

509 27 5
                                        

*JoJo*

Siedzę już sama od kilku minut,bo Seana wyszła iż dzwonił Matt,że się martwi i wracała.

Trochę słodkie,że się tak o nią troszczy tym bardziej,że nosi jego dziecko... Jakby Leondre tak dorósł...

Ale koniec marzenia.

Jutro o czternastej idziemy do ginekologa i wgl.

Każda z nas wie,że było to 1tydzień temu(jakby co oni nad morzem siedzieli do końca terminu wynajmu xd) ale testy mogą kłamać i wolimy się to dowiedzieć od perfekcjonisty.

Jest już 21. Ja nadal siedzie na kamapie! UGHH...

Powoli zamykałam oczy z myślą,że wkońcu pójdę spać,ale nie!

Ktoś puka do drzwi.

-Cholera kto o tej godzinie ma zaszczyt pojawić się za tymi drzwiami!-krzyknęłam,a przed drzwiami usłyszałam śmiech.

Ugh Devries.

Z niechęcią otworzyłam drzwi,a ktoś w tym momencie(czyt.Leondre) mnie przytulił.

-Nie denerwuj się słonko.-powiedział,gdy się od siebie oderwaliśmy.

-Wal się Devries.-powiedziałam odchodząc.

-Okres?

-Tak kurwa. Podczas ciąży! Jebnij się w łep ty niedorozwoju.

-Aaaaaaaa no tak. Jak się czujesz?-zapytał siadając na kanapie.

-Dobrze. A ty tutaj potrzeby w czym?-zapytałam nadal stojąc obok kanapy.

-Bo Matt powiedział,żebym...

-Matt powiedział... Nie masz własnego pomyślunku?-zapytałam kierując się w stronę mojego pokoju.

Słyszę kroki. Słyszę jego oddech. Słyszę bicie jegi serca. Czuję jego nieziemski zapach... Nie mogę!

Szybko odwróciłam się w stronę bruneta i na niego wskoczyłam wpijając się w jego usta.

Chłopak nie przerywając pocałunków przygwoździł mnie do ściany i zaczął pogłębiać pocałunki.

Delikatnie przegryzł moją wargę prosząc o dostęp.
Bez wachania szerzej otworzyłam usta,a brunet w tym oto momecie do pocałunków dołączył swój język,który zaczął walkę z moim.

Gdy zabrakło nam obu powietrza oderwaliśmy się od siebie.

Spojrzeliśmy sobie głęboko w oczy. Złapałam jego policzki w ręce.

-Jutro o czternastej idziemy zobaczeć maleństwo.

-O boże tak!

No nie mogę się na niego gniewać za bardzo go kocham!

**************
Besos!

No kurcze nie umiem ich skłócić!
Help,bo to jest błoto xd

Btw zaraz będziecie mieli zawały itp. Itd więc brać krople nasercowe miśki!😘😂🌌

Marika💙

Can I Call You My Babe•L.D• 2cz. Hopeful||L.D||Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz