Lekko zaczynam się budzić.
Wszystko mnie boli i jest tu tak jakoś...biało?Próbuję szerzej otworzyć oczy.
Białe ściany. Niebieska tunika przepasana białym sznureczkiem. Urządzenia na mojej ręcy?
To najwyraźniej szpital.Spojrzałam się w prawo.
Okno,za którym pięknie rozkwita czwarty dzień wiosny.Spojrzałam się w lewo.
Jakiś blondyn śpiący na krześle. To jest chyba ten Lean?Obudzę go. Chcę się dowiedzieć, co i jak.
-Hej.-szturcham go lekko w rękę.
Nic.
-Hej!-krzyknęłam.
-O tak! Leondre Devries,lat osiemnaście,Port Talbot!-szybko wstał do pionu.
-Leondre...Devries?-to Leo?
-Em...znaczy,nie. Tak mi się jakoś wymsknęło. Nie wiem. Ja jestem Lean.
-Aha...a więc Lean.Która jest godzina?
-Dziesiąta.
-Jak tu trafiłam?
-Przyszedłem do Ciebie. Rozmawialiśmy. Potem zapytałem o takiego jednego,a ty się źle poczułaś i zemdlałaś.
-Ty mnie tu przywiozłeś?
-Tak.-odpowiedział lekko się uśmiechając.
Siedzieliśmy i chwilę rozmawialiśmy,a następnie do sali wszedł doktor.
-Przepraszam. Dziewczyna ma teraz badania. Chłopak musi poczekać Panno Himbl.-powiedział.
-Chło...everything... Lean mógłbyś na chwilę?-zapytałam
-Jasne.-rzucił mi szeroki uśmiech i wyszedł z sali.
-Bardzo miły ten chłopak.Masz gust.-powiedział lekarz.
-Dziękuję.-powiedziałam i glebnęłam na plecy.
*****************
See you again XD
CZYTASZ
Can I Call You My Babe•L.D• 2cz. Hopeful||L.D||
Fanfiction#194 w FANFICTION 29102017 #207 w FANFICTION 27102017 #225 w FANFICTION 07102017 #244 w FANFICTION 26012018 #7 w BAM 22102018