XII

3.8K 138 2
                                    

David
2 dni później

Mój malutki synek już czuje się lepiej. Nadal nie może jeść i pije tylko wodę ale dostaje kroplówki. Jest trochę osłabiony ale to chyba też wynik stresu.

Wczoraj dostałem od Elizabeth numer do tego doktora ale jeszcze nie dzwoniłem bo byłem cały czas z małym nawet w nocy bo moje kochanie musiało się normalnie wyspać.

Właśnie ona tutaj jedzie a ja będę teraz w domu. Oczywiście też są u naszego synka dziadkowie ale także przyszła Pamela wczoraj razem z Thomasem.

- Już jestem skarbie - weszła do sali Amanda

- Cześć misiu- pocałowałem ją

- Po drodze kupiłam małemu nowe piżamki bo jeszcze tamtych nie uprałam co je wczoraj wzięłam. A była pani doktor ?

- Tak. Tylko podała mu kroplówke i pobrała krew i nic nie mówiła.

- A zmieniłeś mu pampersa jak wstał ?

- Tak misiu spokojnie. A widzisz teraz mały bawi się garnuszkiem- dostał go wczoraj od swoich dziadków

- Mój kochany synek. Dobrze kochanie to możesz jechać.

- Dobrze ale jak coś to dzwon- pocałowałem ją, wziąłem kluczyki do samochodu i poszedłem.

Moja ukochana jest ostatnio w dobrym stanie. Bierze jakieś tabletki na uspokojenie i to jej pomaga oraz jeszcze rano pije mocną kawę dlatego może ma tyle energii.

Gdy wsiadłem do samochodu postanowiłem od razu zadzwonić do Pana Moca Jastina.

- Halo

- Dzień dobry Panie Doktorze z tej strony David Harper

- Pan jest tym sławnym piłkarzem Tak?

- Tak. Dostałem numer od mojej teściowej która była pana adwokatem to Pani Elizabeth Hofman

- A tak pamiętam ją. Dzięki niej wygrałem bardzo ważną sprawę. Dobrze rozumiem że Pan chce się ze mną spotkać tak ?

- Tak.

- Może Pan podjechać do mojej kliniki ? Niech Pan będzie tak za pół godziny.

- Dobrze. Będę i dziękuję bardzo.

- Do zobaczenia.

- Do widzenia.

Jest udało się. Dobra teraz jadę do jego kliniki. Gdy dojechałem to ciężko tu znaleźć miejsce ale po chwili mi się udało.

- Dzień dobry ja byłem umówiony z doktorem Mocem

- Pana godność?

- David Harper- zadzwoniła do niego i powiedziała że przyszedłem

- Dobrze proszę wejść do gabinetu numer 3

- Dobrze dziękuję..... Dzień dobry Panie Doktorze mogę ?

- Tak proszę. Bardzo mi miło Jastin Moca - podał mi rękę

- David Harper- usiedliśmy

- To co pana do mnie sprowadza?

- Panie doktorze mój syn został otruty przez byłego męża mojej dziewczyny a on jest jego biologicznym ojcem

- Czym go otruł?

- Trutką na szczury

- Dobrze - zapisał coś w karcie - A co z tym ?

- Doszło wtedy do migotania komór i była operacja a teraz Mikołaj musi brać leki do końca życia.

- Byliście z tym u jakiegoś kardiologa ?

- Jeszcze nie bo ta operacja miała miejsce 2 dni temu i mały jest jeszcze w szpitalu .

- Dobrze rozumiem. Czyli ja mam być jego kardiologiem ?

- Tak bardzo było by nam miło

- Dobrze to niech będzie. Tylko jeszcze tak wie Pan na czym dokładnie polegała ta operacja lub co mu robili?

- Niestety nie. Ja też się tak bardzo na tym nie znam więc ta wiedza by mi wiele nie dała

- Dobrze a jak się nazywa lekarz prowadzący Mikołaja w szpitalu? I w jakim on jest szpitalu ?

- Eliza Kalwer i jest to prywatna klinika pediatryczna

- Dobrze. Słyszałem o niej i zadzwonię dowiem się co i jak. Więc tak ja się dowiem co i jak z Mikołajem i proszę aby Pan do mnie przedzwonił tak jutro około 11 na numer prywatny ten co dzisiaj.

- Dobrze bardzo dziękuję panie doktorze.

Jestem teraz najszczęśliwszym tatą na ziemi. Jadę teraz szybko do szpitala aby powiedzieć o wszystkim mojej ukochanej.

Amanda

Gdy mój David powiedział mi że nasz synek jest teraz pod opieką najlszego kardiologa dzieciecego na świecie ucieszyłam się jak małe dziecko.

To chyba jedna z najlepszych wiadomości w ostatnich dniach. A David jak mi tylko o tym powiedział pojechał do domu. Musi się przespać po ciężkiej nocy.

- Widzisz syneczku jaki ten twój tatuś kochany. A ty co tam masz ? O zobacz tu kwadrat do kwadratu - jak tylko mały dostał garnuszek do zabawy takie gdzie się wrzuca klocki różnych kształtów ciągle się tym bawi.- O a tu gwiazdka do gwiazdki pięknie skarbie. Mamusia jest  Ciebie dumna.

Poglaskałam go po główce i pocałowałam w czoło. On i David są moim światem i moim życiem. Kocham ich ponad wszystko. Moi kochani chłopcy.

Kolejny rozdział dzisiejszego dnia. Mam nadzieję że wam się podoba. I mam też dla Was bonus ponieważ jutro walentynki odbiegniemy od historii i przeniesiemy się do innego kraju gdzie nasza ukochana para spędzi cudownie dzień zakochanych.
Zapraszam do czytania.
Topcio

Małżeństwo z przymusuOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz