Małżeństwo z przymusu

33.

- Misiu gdzie jest moja ta biała koszula ?

- Odprasowałam Ci ją i jest w naszej sypialni na łóżku.

- Dzięki.

Właśnie skończyłam robić sobie makijaż. Rano wymyłam sobie włosy i pokręciłam je. Makijaż jest mocny ale ładny.

Dzisiaj po obiedzie zaprowadziłam Mikołaja do dziadków i mam nadzieję że sobie poradzą.

David na dzisiejszy wieczór wklada czarny garnitur i białą koszulę a ja kupioną sukienkę.

- Zapniesz mnie ? - podeszłam do Davida

- Oczywiście. Pięknie wyglądasz- gdy mnie zapiął to odwróciłam się do niego i pocałowałam go.

Mój misiek wygląda pięknie. Ma koszulę rozpiętą u góry i włosy wzięte na żel.

- Misiaczku wyglądasz wspaniale. Ale wiesz musimy już iść.

- Tak już idę- wzięłam jeszcze moją czarna kopertówke i wyszliśmy z domu.- Co? To dla nas ? - zobaczyłam limuzynę pod naszym blokiem

- Tak. - szofer otworzył nam drzwi i po chwili byliśmy w środku- Widzisz nie pożałujesz że mnie wybrałaś.

- Kochanie ja nie wybrałam Ciebie ze względu na pieniądze.

- Wiem i za to Cię kocham- pocałowałam go

- Ja Ciebie też.

- Wiesz zawsze jak trafiałem na fajne laski to wszystkie leciały na kasę aż do teraz.

- Ale mam nadzieję że już nie trafiasz na takie laski

- Trafiam na taką ale ona mieszka u mnie

- Szaleniec- pocałowałam go i nawet nie wiem kiedy szofer otworzył nam drzwi.

- Teraz kochanie się nie stresuj ale będą teraz dziennikarze i takie typu ludzie.

David wysiadł pierwszy i podał mi dłoń żebym wyszła. Gdy już to uczyniłam David złapał mnie za rękę i splótł w warkocz i rozblysly się światła.

- David kim jest ta dziewczyna u Twojego boku ?

- Jak długo jesteście razem ? - padania padały bez końca.

- Więc to jest moja dziewczyna Amanda. Jesteśmy razem od dwóch miesięcy. Więcej informacji nie udzielam - po tym weszliśmy do środka i zajęliśmy miejsca w drugim rzędzie.

Siedzą tutaj osoby z drużyny mojego Davida wraz z żonami, dziewczynami i kochankami.

- I jak co się podoba misiaku ?

- Na razie jest fajnie. Bardzo ładne miejsce.

- Mogę Ci przedstawić mojego przyjaciela?

- Oczywiście że tak. Bardzo mi będzie miło

- Simon to moja dziewczyna o której Ci mówiłem

- Cześć Amanda

- Cześć Simon.

- I przedstawiam Ci moją dziewczynę Elize. Czuje że się zaprzyjaźnicie

- Cześć Elizka

- Witaj Amanda. Miło mi

- Mi również.

Troszkę tam pogadaliśmy i zaczęła się gala. Tam oczywiście było od 10 miejsca ale ja jestem strasznie dumna.

- Noi ostatnie miejsce najlepsze zdobywa najlepszy piłkarz David Harper - mój misiak wstał dumnie i podszedł tam do tej kobiety i wręczono mu złota piłkę.

- Chciałbym bardzo wszystkim podziękować za wiarę we mnie i za głosy które za mnie oddaliście. To moja pierwsza złota piłka i jestem taki szczęśliwy że nie potrafię tego wyrazić. Korzystając z okazji chce też podziękować mojej dziewczynie która mnie wspiera i chce powiedzieć że bardzo ją kocham. Dziękuję- ludzie zaczęli bić brawo a mi się aż łezka zakręciła w oku.

Gdy tylko David dołączył do mnie pocałowałam go

- Też Cię kocham kochanie

Po rozdaniu nagród poszliśmy na kameralne przyjęcie.

- Cześć Amanda jeśli dobrze pamiętam?

- Tak. - podeszła Eliza- Dobrze pamiętasz.

- Gratuluję takiego faceta. Pierwsze miejsce i złota piłka

- No twój też ładnie bo ma drugie miejsce też nie najgorsze.

- Dokładnie. Dzięki. Ale muszę ci powiedzieć że masz piękna sukienkę bardzo mi się podoba. A jak Ci się podoba moja ?- Eliza jest ubrana w białą sukienkę prostą, zwykła do ziemi.

- Też bardzo ładna. W ogóle jesteś piękną kobietą

- Dziękuję ty też niczego sobie. Masz piękną figurę. Uprawiasz jakiś sport ?

- Tak. Teraz głównie ćwiczę w domu ale przed ciążą grałam w tenisa.

- Masz dzidziusia ? To masz zajebistą figure a ile ma dzidziuś?

- 8 miesięcy i to na imię ma Mikołaj.

- Słodko. Mogę kiedyś do was przyjść z Simonem ?

- Pewnie. Wpadajcie kiedy chcecie tylko dajcie znać wcześniej

- Dobrze. A co robisz w piątki wieczorami ?

- różnie. A co ?

- Bo w piątki tak około 20 idę ja i wszystkie dziewczyny lub żony piłkarzy na drinka. To może dołączysz do nas ? Było by miło

- Wiesz bardzo chętnie. Daj mi tylko znać gdzie i o której.

- To wymieńmy się telefonami. Tak będzie lepiej - Ja podałam jej mój numer a ona mi.- Super. To będę dzwonić. A mogę zapytać gdzie pracujesz ? To znaczy teraz jesteś pewnie na macieżynskim

- Tak ale normalnie jestem prawnikiem

- Uu to zajebiscie. Brakowało nam takiej osoby. Bo mamy chyba dwóch lekarzy, ekonomiste, kosmetyczkę, fryzjerke ale prawnika jeszcze nie było.

- No widzisz a mogę zapytać czym ty się zajmujesz ?

- Jestem lekarzem pediatrą więc jakby coś z małym to zapraszam chociaż lepiej aby nic takiego się nie działo

- Dobrze będę pamiętać.

- Kochanie przepraszam ale jedziemy- podszedł Simon

- Dobrze to narazie kochana - pożegnałam się z nią i po chwili podszedł David i też powiedział że jedziemy.

- I jak misiu było ?

- Cudownie. Bardzo mi się podobało a teraz przed nami gorąca noc.

Do mieszkania David wniósł mnie na rękach i po chwili byliśmy już w łóżku. Całujemy się zachłannie i rozbijamy nawzajem.

Kocham go i czuje się w jego rękach wspaniale. To facet mojego życia a ja to wiem.

Będzie krótko i na temat. Dziękuję za te wszystkie głosy bo naprawdę to wiele dla mnie znaczy.
Topcio