Nie wierzyłam że ten dzień przyjdzie tak szybko ale jest. Dzisiaj idę wybrać suknie ślubną. Zajebiście. Rano byłam biegać i się wykompałam. Zrobiłam sobie mocny makijaż bo taki lubię najbardziej.
Ubrałam się w bordową spódniczke i czarną bluzkę. Dobra gotowa to wychodzę bo już widzę samochód Pameli pod blokiem.
- Cześć dziewczyny - powiedziałam gdy weszłam do samochodu
- Witamy panią młoda- powiedziała Lili która siedzi razem ze mną na tylnym siedzeniu ?
- Gotowa ? - zapytała Martyna
- Nie ale jedzmy.
- Tak myślałam. - powiedziała Pamela - Ale zobaczysz będzie dobrze. A myślałaś o jakiejś sukni czy coś ?
- Nie. Ja nic nie myślałam. Tylko w kółko wszystkim zmyślam jak bardzo go kocham
- Ale ja myślałam o sukni - dodała Martyna. - Ma być w kształcie księżniczki, najlepiej koronkowa- Martynka się tak rozmażyła że cała drogę gadała.
Jak w końcu dojechaliśmy i weszliśmy do tego domu mody od razu rzuciła mi się w oko piękna suknia księżniczka. Jest zdobiona własnoręcznym haftem, materiał satynowy i ma długie rękawy ale prześwitujące które da się zdjąć i jeszcze jest koronka. Wymarzona.
- Dzień dobry nazywam się Alis. Gdzie jest moja panna młoda ?
- To ja. Miło mi Amanda a to moje przyjaciółki Lili, Pamela i Martyna.
- Dobrze zapraszam panie - usiedliśmy na kanapie przed wielkim lustrem i przymierzalnią - Jak będzie wyglądać twój ślub?- dobre pytanie
- Bardzo nie wiem. Ponieważ moi rodzice i mojego narzeczonego organizują nasz ślub bo bardzo chcieli więc ma to być niespodzianka.
- Dobrze a wiesz może gdzie się odbędzie ?
- Tak w diamentowym dworze 2 września.
- Super. Piękne miejsce. A myślałaś już o sukni ?
- Nie wiele ale przy wejściu na manekinie jest piękna suknia i to ona jest ta wymarzoną.- podeszłam do niej razem z Alis
- Ona jest piękna ale to limitowana edycja. Mamy tylko dwa rozmiary z tego modelu. Ale będzie to Ciebie pasować idealnie i do miejsca. A zapomniałam zapytać jaki budżet?
- Nie ma. To mogę ją przymierzyć?
- Tak zapraszam - weszliśmy do przymierzalni - Piękna- powiedziała Alis i ma rację. Piękna suknia.
- Idealna - zakochałam się w niej. Dziewczyny też. Jak się im pokazałam to nawet łza im się uroniła.
Podjęłam decyzję już za pierwszym podejściem i się bardzo cieszę. Teraz Pani już ją zabrała bo muszą ja trochę skrócić.
- A wracając do ubioru buty to białe szpilki na 15 cm obcasie w cenie
- Super. Bardzo się cieszę.
- A ten co sobie życzysz. Welon czy toczek?
- Nic. Na głowie ma być tylko tiara albo nic.
Cóż każdy był zaskoczony ale przyjęli moją wersję. Radosna ze kupiłam suknie wróciłam do domu. Ponieważ każda ma coś do roboty to tylko do mnie przyszła Martyna.
- Widzisz nie było tak źle. A wieczór panieński będzie jeszcze lepszy
- A co wy mi organizujecie?
- Tak i na pewno będziesz zachwycona
- Już się nie mogę doczekać.
Około 19 Martyna poszła a przyszli do nas rodzice Jamsa.
- Dzien dobry Amando - powiedział ojciec Jamsa z którym już miałam okazję się poznać.
- Witam Pana
- Jakiego pana. John jestem
- Dobrze John
- Dzień dobry kochaniutka- podeszła prawdopodobnie mama mojego niby narzeczonego - Ja jestem Eleonora - piękne imię.
- Miło mi Amanda.
Po przywitaniu siedliśmy przy stole i mama podała nam herbatę oraz ciasto.
- No więc Amando - zaczęła Eleonora - Słyszałam że grasz w tenisa.
- Tak.
- Wspaniale. Jamsa też gra więc widzę już wspólny punkt zaczepienia- a to miłe zaskoczenie.
- To bardzo dobrze. Będziemy mogli chodzić trochę na treningi
- Wiesz Amadno mam nadzieję z zawrócisz w głowie naszemu synowi i odciągniesz go trochę od pracy.
- Postaram się.
I tak dalej. Cała rozmowa przebiegła mówiąc tylko o Jamsie i mnie i w kółko to samo. Na szczęście poszli około 24. Tak wiem długo siedzieli ale nie było aż tak źle. Jego rodzice są bardzo mili więc liczę że on też taki będzie.
I jak wasze odczucia ? Mam nadzieję że dobre. Tak dla sprostowania suknia Amandy wygląda tak jak suknia z okładki.
Pamiętajcie o głosach
Topcio
CZYTASZ
Małżeństwo z przymusu
AcakAmanda urodziła się w bogatej rodzinie. Jej ojciec ma własną firmę budowlaną a jej mama jest adwokatem. Dziewczyna ma także młodszą siostrę Kate. Niestety życie nie zawsze jest takie kolorowe i lubi platać figle. Pewnego razu dziewczyna musi wyj...