Dzisiaj nareszcie będę sama. Wszyscy w pracy a młoda w szkole. Nareszcie mogę pobyć trochę sama. O 14 idę na trening więc będzie wspaniale. Nareszcie się wyrzyje ale czy zapomnę o tym chociaż na chwilę?
Ubrałam się i idę na dół na śniadanie. Co jest ? Mieli być wszyscy w pracy a ja słyszę na dole moje tatę jak z kimś rozmawia.
Zeszłam i zobaczyłam w kuchni jakiegoś starszego mężczyznę. Kogoś mi on przypomina.
- Dzień dobry - powiedziałam gdy weszłam do kuchni
- O dzień dobry córeczko. To jest właśnie John Harper - wstał i podszedł do mnie
- Miło mi Cię poznać- pocałował mnie w rękę- John Harper
- Mi pana również. Amanda Hofman.
- Usiądź z nami. - zaproponował tata i siadłam koło niego.
- Mój syn już nie może się doczekać gdy Ciebie pozna.
- A mogę wiedzieć kiedy to Bedzie?
- Tydzień przed ślubem. I zmieniliśmy datę na 2 września.
- Aha - Mam poznać go tydzień przed ślubem? To jest chore. - A coś o ślubie wiadomo ?
- Tak. Zaproszenia to ja z twoim tatą już wysłaliśmy. Ślub będzie w diamentowym dworze i w sumie będzie chyba 300 osób ale zobaczymy ile potwierdzi. Ślub zacznie się o 16 i wypożyczyłem białą limuzynę. Musisz tylko kupić suknie i o co chcesz dla siebie.
- Dobrze. Przepraszam panów ale ja już będę lecieć. Za półtorej godziny mam trening.
- A co trenujesz?
- Tenisa i ogólnie kocham sport i nie wyobrażam sobie bez tego życia.
- O to przeciwieństwo mojego syna. James jest bardzo pracowity ale tylko w pracy.
Pożegnałam się z nimi i zabrałam potrzebne rzeczy. Tak naprawdę do treningu mam jeszcze 3 godziny ale nie chciałam tam z nimi siedzieć. Może podjadę do Martyny bo ona też trenuje ze mną więc zabierzemy się razem moim samochodem.
Po chwili byłam już u niej w mieszkaniu.
- I kiedy ten ślub ?
- 2 września w diamentowym dworze.
- Nieźle. A kiedy poznasz Jamesa ?
- Tydzień przed ślubem.
- Co?? A jego rodziców też ?
- Dzisiaj poznałam jego ojca przyszedł do nas i omawiają z moim ojcem sprawy.
- A co z suknią? Wierz nie patrząc na to ale to będzie najważniejszy dzień w życiu kobiety.
- Wiem. Mam sama sobie kupić suknie i wszystko do ubioru
- To wspaniale. To idźmy jutro ? Weźmiemy dziewczyny i Idzemy !
- Nie wiem ale ja jakoś nie czuje tego jak powinnam.
- Wiem że nie czujesz bo go nie znasz ale zobaczysz ślub to naprawdę wyjątkowe wydarzenie.
- Tak a ty najbardziej wiesz o tym - zaśmiała się
- Mówię co wiem. No dobra a jak twoja siostra na to ?
- Nie wie. Zamierzam jej dzisiaj wcisnąć ta historyjkę ponieważ nikt poza moimi i Jamsa rodzicami mają nie wiedzieć że to układ.
- A ja wiem
- I proszę abyś nikomu ni mówiła. No tylko dziewczyną powiem ale obiecał
- Obiecuje. No dobra ale może jedzmy już bo nie zdążymy.
CZYTASZ
Małżeństwo z przymusu
RandomAmanda urodziła się w bogatej rodzinie. Jej ojciec ma własną firmę budowlaną a jej mama jest adwokatem. Dziewczyna ma także młodszą siostrę Kate. Niestety życie nie zawsze jest takie kolorowe i lubi platać figle. Pewnego razu dziewczyna musi wyj...