#6

964 40 0
                                    

Udiadłam na przeciwko dziewczyny, wszyscy byli bardzo poważni,a ja nie wiedziałam o co chodzi,nie chciałam tutaj siedzieć chciałam się położyć to był najgorszy dzień w moim życiu,straciłam mamę,a do tego moja siostra zapadła w śpiączkę -Posłuchaj Emi,wiem że to dla ciebie trudne ale to jest bardzo ważna sprawa-powiedziała dziewczyna-Chłopaki ci już powiedzieli,że widzę duchy i to dzięki mnie przechodzą na drugą stronę,tak było i w tym przypadku ale kobieta która zmarła nie była twoją biologiczną matką...-,-Co?!-,-Twoja prawdziwa mama Elanor była czarownicą,jak i twoja przyszywana-,-To dlaczego ona się mną nie zajęła -,-Ponieważ Bety (przyszywana mama od Emi) ją zabiła -,-To jakieś żarty -,-Niestety nie,Elanor była bardzo zdolną czarownicą a Bety jej tego zazdrościła,po tym jak ona ciebie urodziła Bety od razu ją zabiła i uciekła -,-Dlaczego ją zabiła ?-,-Ponieważ twoim ojcem jest mężczyzna która bardzo skrzywdził Bety,a kiedy dowiedziała się że on kocha Elanor chciała aby on też tak samo cierpiał jak ona -,-A co z Bellą ? Kim ona jest ?-,-Ona też jest czarownicą córką Bety -,-To dlaczego mnie też nie zabiła ?-,-Bo zauważyła,że jest w tobie coś wyjątkowego,chciała poczekać na odpowiedni moment i użyć cię jako przynęty-,-Przynęty ?-,-Chciała zwabić tutaj twojego ojca-,-To czemu mi powiedziałaś że mama mnie kocha ?-,-Twoja biologiczna mama kazała mi ci to przekazać -,-Przepraszam ale ja nic nie rozumiem,kim był mój ojciec ? I skąd ty to wszystko wiesz? -,-Twój ojciec był wampirem jednym z najpotężniejszych, a wiem to bo jestem czarownicą i łączniczką z drugą stroną-przygryzłam lekko wargę tego było dla mnie za dużo -Przepraszam,ale chcę wrócić do domu-kierowałam się w stronę drzwi i wyszłam,to było nie możliwe wszytko było zagmatwane i takie trudne do zrozumienia -Zaczekaj-odwróciłam głowę i spojrzałam na Damona -Nie musiałeś-,-Wiem, ale Stefan mnie zmusił-zdziwiłam się czemu Stefan zmusił Damona czemu nie przyszedł on -Musiał pogadać z Bonnie-powiedział a ja pokręciłam głową. Byliśmy już pod moim domem miałam wejść już do środka ale przeszkodził mi w tym głos mężczyzny -Za niedługo musimy się udać do NY...

PrzemianaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz