4. "Lena się obudziła..."

3.8K 334 485
                                    

Po kilkunastu minutach ktoś zapukał do mojego pokoju, więc podeszłam i otworzyłam drzwi, a tu zobaczyłam Cole'a.

- Co tu robisz..?

Mam krótkie spodenki. Jak tata nas zobaczy to mam przejebane.

- Czekam na Lewisa, poszedł się umyć.

Przesunęłam się, więc wszedł, a ja zamknęłam drzwi.

- Cole...

- Co tam? Co ci się stało w nogę?

- Uh, zahaczyłam dzisiaj o drut.

Usiadłam na łóżku, a on się uśmiechnął i pokręcił głową.

- Wstawaj i do mnie podejdź.

Zmarszczyłam brwi, ale to zrobiłam, a on mnie oparł o ścianę. O nieee. Błagam nie.

- A w policzek? I szyję. To i to masz zaczerwienione.

- Brałam kąpiel.

- Mało wiarygodne.

- Mam wypieki, to tyle.

- Na jednym policzku?

- Jak widać.

- Okej...

Przybliżył się do mnie tak, że napiera na mnie swoim ciałem. Nie rycz. To tylko Cole. Nic mi nie zrobi.

- Odsuń się...

Położył ręce na moich biodrach, przez co napłynęły mi łzy do oczu.

- Cole naprawdę...

Przypomniał mi się tata, no nie...

- Nic ci nie zrobię, dobrze o tym wiesz. Dlaczego nie lubisz jak ktoś cię dotyka? To tylko biodra.

- Napierasz na mnie całym swoim ciałem... Proszę odsuń się...

Jeszcze bardziej się przybliżył tak, że nasze twarze dzielą centymetry.

- Cole proszę..

- Wytłumacz mi dlaczego nie lubisz...

- Bo nie. Nie powinno cię to interesować.

Spojrzałam na niego zaszklonym wzrokiem, a nasze usta się o siebie otarły. Tata mnie nigdy nie pocałował... W ogóle nigdy się nie całowałam, to jedyne co mi zostało. Lekko się ode mnie odsunął, ale dalej i tak jest za blisko.

- Proszę cię no...

- Co się stało?

- Ktoś mnie zgwałcił, tyle. Odsuń się.

- Kto?

- Nie twoja sprawa.

- Sarah... Nie odpuszczę...

Pociągnęłam nosem i odwróciłam głowę w drugą stronę.

- Spójrz na mnie...

- Nie chcę. Wykorzystałeś moją słabość.

Puścił mnie i westchnął.

- Okej, już cię nie dotykam. Kto?

Nic nie powiedziałam, tylko się położyłam i przykryłam kołdrą.

- Nie chcę mieć w tobie wroga... Przecież nic ci nie zrobię. Nie zgwałcę cię, ani nie zacznę macać bez twojej zgody.

- Przed chwilą pokazałeś coś innego.

- Nie dotknąłem cię w żadne twoje miejsce.

- Moje miejsce mam na całym ciele! Nienawidzę jak ktoś mnie tak dotyka i dobrze o tym wiesz!

I Will Never Forget Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz