Rozdział 12 - Sesja

1K 70 77
                                    

Minął następny tydzień, a co za tym idzie, dziś był dzień jej sesji. Znała plan tego dnia i jego przebiegu. Na 9 miała być na miejscu, a reszta osób tam obecnych jej pomoże. Oczywiście przez to jak bardzo było kluczowym by nikt nie wiedział o jej sesji, to pracowników dziś było najmniej jak tylko można było, a tak właściwie to oprócz Moriego i Keiga to tylko sześć osób.

Nie była zestresowana. Przecież to im bardziej zależy żeby zdjęcia wyszły dobrze. Będą robić wszystko byleby tak było, więc ona może sobie pozwolić na brak stresu. Tak jak zawsze miała to w zwyczaju, bo wtedy mogą emocje wziąć górę i zrobi coś głupiego. Nie to, że miała gdzieś te sesje i nie będzie starać. Będzie, ale jeśli nie będzie coś wychodzić nie z jej winy, to nie będzie tym przejęta.

Takami przez ten tydzień coraz częściej poruszał temat przeprowadzki, a Mayumi nie miała pojęcia co zrobić. Z jednej strony był to obcy człowiek, którego zna zaledwie trzy miesiące, więc przeprowadzka to niesamowicie absurdalny pomysł i gdyby nie dziecko i pieniądze to by w ogóle się nie zastanawiała. Ale no właśnie: pieniądze oraz dziecko. Sesja zapewni jej spokój finansowy na pewien okres, ale na pewno nie na tyle by do końca ciąży i pewnie kilka miesięcy po niej móc się utrzymać. Fakt za takie coś było kupę szmalu, jednak ona nie miała ŻADNEGO innego dochodu. Opłacenie czynszu, rachunków, kupowanie jedzenia i mnóstwo, mnóstwo innych wydatków. Da jej to max kilka miesięcy, ale nie aż tyle, a potem znów będzie ten sam problem. Tak właściwie nie miała wyboru. Musiała się przeprowadzić. Jedynie czy do Momo czy do Keiga. Takamiego nie znała, a Yaoyorozu to była jej przyjaciółka. Z drugiej jednak strony mimo, że znała się z Hawksem tak krótko, to wiedział o niej tak dużo. Jakby znali się o wiele dłużej. Poza tym kilka razy nocowali u siebie i mimo, że wydawał się to absurdalnym argumentem, to jednak to, że między nimi nie było wtedy większych problemów lub innych tego typu rzeczy, które by wręcz uniemożliwiały przeprowadzkę, dawało to nadzieje, że da się to zrobić. Kolejnym argumentem na korzyść przeprowadzki do chłopaka było to, że to on był ojcem. Czemu Momo ma być w to zaangażowana aż tak bardzo skoro to nie jej wina? Nadal jednak w jakiś sposób bała się przeprowadzić do Keiga. Nie wiedziała czy wynika to z niechęci do bycia zależną od niego i jego pieniędzy, czy może czegoś innego. Może zwyczajna duma? Choć nie czuła by tak było. Poznała go już na tyle, by nie czuć do niego żadnej niechęci wrogości albo bycia niżej od niego, lub wyżej. Czy było tu miejsce na dumę skoro zaczęła ich traktować na takim samym poziomie?

- Hej. - Usłyszała głos Keiga gdy wchodził do jej domu. - Gotowa?

- Hej i tak. - Odpowiedziała spokojnie. Nie rozmawiali ani razu o tym co się działo na balkonie. O tym kiedy żarłocznie rzuciła się na jego usta, a ten nie odepchnął jej, tylko zaczął go oddawać od razu będąc zdominowanym przez Mayumi. Nie wynikało to z tego, że nie chcieli o tym pogadać. Tylko każde z nich czuło się w jakiś sposób zakłopotane tym i nie chciało jako pierwsze zaczynać tego tematu. Nie wiedzieli co o tym tak naprawdę myśleć. Keigo uważał, że Mayumi chciała wyzbyć się emocji i dlatego to zrobiła. A Mayumi nie miała pojęcia tak naprawdę co nią kierowało. Może hormony? Może faktycznie chęć wyżycia się w jakiś sposób, a ten był stanowczo bardziej przyjemniejszy niż wrzeszczenie i bicie chłopaka?

Tak samo nie rozmawiali o tym co się stało w domu Takamiego kiedy on leżał na kanapie. To akurat wynikało z czystej niezręczności sytuacji. Obydwoje wiedzieli, że to co zrobiła dziewczyna zwyczajnie go podnieciło i chyba każde chciało po prostu o tym zapomnieć.

Do Moriego lecieli już teraz około 10 minut, dzięki temu, że Mayumi nie spała, a Hawks mógł lecieć szybciej, choć i tak nadal o wiele wolniej niż samemu. Normalnie byłby tam w dwie minuty.

Wlecieli tak jak wcześniej przez okno, a Hawks postawił Aizawę na ziemi trzymając ręce cały czas na jej tali.

- Jakby co będę obok Ciebie jakbyś z czymś potrzebowała pomocy, albo miała pytania.

Moment of Forgetfulness - Hawks x OcOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz