Dom mój tam, gdzie nowe twarze
Roją cienie nowych zdarzeń
Każdy ranek - czysta karta
Każda noc ze snów odartaDom mój tam, gdzie pamięć ginie
Kiedy przeszłość w dal odpłynie
Słońce inne zamknie oko
Niż otwarło świtu mrokomDom mój tam, gdzie zapomnienie
Cichy wiatr i świerszczy pienie
Zawsze gdzieś za horyzontem
Za mną czas - płonącym lontemDom mój ciągle się odmienia
A ja pędzę bez imienia
Zgubić pościg samej siebie
Zająć gwiazdę w innym niebieJestem więźniem swej ucieczki
Przez zabitych snów matecznik
Byle dalej od przeszłości
Gdzie złożone ojców kościBo gdy w nocy do poduszki
Skroń przyłożę, strachu duszki
Rozpalają stare dzieje
Zapomniane wskroś przez kniejęWraca do mnie imię moje
I posyła w płacze, znoje
Szukać świeżych znów miraży
I kolejnych nowych twarzy
CZYTASZ
Śnieżyny
PoesieW trzewiach ziemi przebudzona, zobaczyłam złoty kwiat Usłyszałam pieśń syrenią, wyszłam w doskonały świat Gniazda ptaków rozkwilonych, kępy zzieleniałych drzew A nad nimi niósł się nocny, z gwiazd pędzony, srebrny śpiew - "Przebudzenie" I śmiejcie s...