Hej, rozdział powstaje i wstawie go niedługo.
Ale zrobie co się da, żeby miał normalny wydźwięk.
Mój tata zmarł.
Wiec aktualnie jestem półmartwa.
Ale piszę i zajmę łeb opowiadaniem. Obiecuje.
Nie wiem czemu to pisze, ale lepiej mi, że Wam powiedziałam. Nie oceniajcie proszę.
Całusy
Zosia
CZYTASZ
Take me to the Neverland
Fantasy„Bo...wszystkie dzieci dorastają. Tylko...jedno nie." „Skakaliśmy i śmialiśmy się. Bose stopy odbijały się od kamiennej drogi, tworząc wakacyjną muzykę dla uszu. Odgłosy szczęścia łączyły się w całościowy rytm, który niósł się nocną ulicą. Wydawał...