Pov.Damon
Zacząłem się martwić o moją siostrę. Myślałem że tylko mam jakieś omamy ale nie tylko ja zauważyłem jej dziwne zachowanie.
- Trzeba się dowiedzieć co zrobił jej Kol lub tym bardziej Klaus - powiedziałem patrząc na wszystkich po koleji.
Usłyszałem że podjechał samochód z którego było słychać Elizabeth więc odrazu przełożyłem palec na usta pokazując tym wszystkim żeby byli cicho.
- Dobra koniec paplanie bierzmy się za ubieranie - rzekłem i zacząłem ubierać koszule.
- Sorki że tak długo ale mieliśmy mały spór - oznajmiała moja siostra patrząc na pierworodnych braci - No ale dobra dziewczyny powiem wam co po kolei macie ubrać a w tym czasie zacznę robić sobie na szybko jakąś fryzurę.
Pov. Elizabeth
Gdy wytłumaczyłam im jak mają ubrać warstwy zanim ubiorą suknie.
Długo nie zajęło mi robienie upiecia na włosach bo była to stosunkowo łatwa i szybka. ( macie zdjęcie ps. Pamiętajcie że Elizabeth ma czarne włosy )Spojrzałam na chłopaków którzy byli już gotowi ale oczywiście byłam perfekcjonistką więc musiałam doczepić się o szczegóły.
- kurwa - cicho przeklenełam.
- Co jest - zapytał Kol.
- Wiesz czemu chciałam bardziej tą zieloną sukienkę niż białą bo do tamtej nie jest potrzebny gorset. Dobra nie ważne będę potrzebowała kogoś kto mi go zamiarze - nigdy nie byłam jakoś źle nastawiona na gorsety ale wiedziałam że będę bardzo ograniczona ruchowo.
Bez żadnego ale rozebrałam się przy wszystkich do bielizny i zaczęłam po kolei ubierać odpowiednie warstwy aż przyszedł moment na odbieracz normalnego oddychania.
Wsunęłam go na brzuch oraz na dolną część klatki piersiowej.
- Pomógłby mi ktoś, proszę - spojrzałam na nich i na moje nieszczęście podszedł Klaus.
Byłam zaskoczona bo nie był gwałtowny tylko powoli zaciągał sznurki tak by nie robić mi krzywdy.
Po kilku minutach miałam na sobie wszystkie warstwy zostały tylko dodatki dla wszystkich pań więc rozdałam każdej z nich także ubierając naszykowany komplet dla mnie.
Usłyszeliśmy pukanie a do pokoju wyszedł jakiś mężczyzna wraz z panią burmistrz.
- O matko pięknie wyglądacie. Elizabeth widzę że zmieniłaś zdanie - odrazu poruszyła mój temat.
- Byłam bardziej zmuszona niż z własnych chęci ale to już nie ważne - starałam się być miła co mi nie wychodziło.
- Bardzo jestem uradowany że mogę gościć kolejna osobę na imprezie ale miło by znać imię panienki - powiedział mężczyzna - przepraszam za moją kulturę jestem Richard Lockwood - uśmiechnął się.
- Elizabeth Salvatore - również wystawiłam rękę którą ucałował.
- Za chwiel zaczynamy więc schodźcie już na dół powoli - powiedziała Carol.
- Już idziemy - odpowiedziała Elena.
Gdy wszyscy zeszli zobaczyliśmy kilka osób również ubranych w podobnym stylu do nas.
- To co mamy robić - zapytałam Gilbert.
- Na początku powitanie goście przez panią Carol i pana Richard'a, potem do 19.00 musimy kręci się po całym budynku a potem o 20.00 przejazd paradą do domu burmistrza, gdzie odbędzie się impreza - opowiedziała całym plan.
~~~~~
Dzięki za przeczytanie
Zapraszam do komentowania oraz gwiazdkowania
Serwus ❤❤
CZYTASZ
Other creature // Klaus Mikealson
Mystère / ThrillerElizabeth Salvatore - ukochana młodsza siostra Stefana i Damona. Śliczna oraz miła ale zarazem z pazurem. Uwielbiają czytać książki oraz gotować. Powiązana z rodziną Mikaelson o której chce zapomnieć. Niklaus Mikaelson - ponad 1000 letnia hybryda...