🦋Akademia pana kleksa oczami Alberta 🦋

Nie wiem czy dam radę

Obudziłem się w pokoju w którym Filip mnie więził przez całe moje życie jeśli siedzenie w klatce można nazwać życiem . Usłyszałem blaszane kroki więc pomyślałem że to pewnie roboty a że nie były z byt mądre pomyślałem że schowam się pod łóżko tak też zrobiłem . Lecz z ukrycia
Zobaczyłem znaną mi osobę . To była Ada . Ja od razu wyszedłem z pod łóżka i ją przytuliłem. Ada przepraszam nie powinienem cię zostawiać
Proszę wybaczyć mi . Albert wszystko jest już dobrze powiedziała ocierając moje łzy. A teraz choć inni na nas czekają . Że co ? No Zita Kiko Jaś i inne dzieci . Po tym jak dostałam od ciebie tą kartkę.......... Ja się zarumieniłem a ona się do mnie uśmiechnęła . No po prostu nie mogłam pozwolić żeby ci się coś stało a teraz choć  szybko a skąd wiedzieliście że coś się dzieje Serdel nam powiedziała bo widziała jak mdlejesz a gdy pobiegła do nas to ciebie już tam nie było . Wtedy na drodze stanął nam Filip . A dokąd to się wybieracie. Ja wyszedłem przed Adę. Nie chciałem żeby ten pajac coś jej zrobił . Albert nie stawiaj się i tak wiesz jak to się skończy. A ty Ado córko Aleksa Niezgódki . Nie martw się o swojego kolegę . Jak nie będzie się stawiał to nic mu się nie stanie .
Albert - Ada uciekaj .
Ada - nie . Nie zostawię cię tu .
Albert -uciekaj . Tylko pamiętaj że bardzo cię kocham ❤️Ada cała zapłakana zaczęła biec . A ja miałem walczyć z kimś kogo z całego serca jeśli można je tak nazwać nienawidziłem . Ale gdy on wyjął pistolet nie byłem już taki pewny siebie. I też zacząłem biec do wyjścia z laboratorium . Filip oczywiście deptał nam po piętach . Ale na szczęście udało się na uciec . Gdy zdyszani  zobaczyliśmy że zgubiliśmy Filipa . Ada mnie zapytała:  czy to co mówiłeś to była prawda naprawdę mnie kochasz ja się do niej uśmiechnąłem. I chyba się zarumieniłem. Ada mnie przytuliła wzięła za rękę i powiedziała chodź musimy przygotowywać się na bitwę bo jestem pewna że Filip nie odpuści.

🤫🧏🏼‍♂️he he . Jeszcze nie zdecydowałam czy usunąć tą książkę. 😔😔😔ale niewiem