Gdy tylko pan kleks dowiedział się że taka sytuacja miała miejsce zebrał wszystkich uczniów.
Kleks : wiecie dlaczego zwołałem to zebranie ?
Dzieci : ...
Kleks : pewnie wiecie że nie dawno Filip znowu napadł na Akademię z Albertem .
Diego : no wiemy że Albert przeszedł na stronę Filipa .
Kleks : on nas nie pamiętał Filip wymazał mu pamięć .
Albert ma naprawdę bardzo ciężkie życie pamiętacie jak zamarzł albo jak Filip go prawie zabił ?
No i najważniejsze Albert uratował życie naszej Adzie Niezgódce .
Obronił Adę przyjmując strzał na siebie przecież ten biedny chłopak pewnie już chce śmierci .
A wy go dobijacie mówiąc że jest obrzydliwy albo że nigdy nie będzie należał do Akademi .
A i jeszcze Albert mówił żebym nie karał tych którzy go ogłuszyli i zamknęli w piwnicy .
Bronił was chodź przez to może mu się pogorszyć .
I wiecie dlaczego nie ma go na tym spotkaniu ?
Bo nawet o nim nie wie i nalegał żebym nie robił żadnego spotkania bo nie chciał żebyście mieli
Kłopoty.
On naprawdę wiele przeszedł nie wiecie jak to jest być więzionym przerażonym dzieckiem które myśli że i tak nie długom umrze z bólu .
Do puki Filip nie wysłał go do Akademi nie wiedział co to miłość bo z Filipem jej nie zaznał .
Do sali wszedł Albert z bardzo zdziwioną miną .
Albert : Co tu się dzieje ?
Pan kleks : opowiedziałem im twoją historię.
Albert : że co czemu ?
Pan kleks : bo wiem co ci zrobili .
Albert
Albert wybiegł trochę nie udolnie z pokoju a pan kleks za nim Albert co się stało ?zapytał pan kleks bo widział zdenerwowanie na twarzy Alberta .
Czemu pan im to powiedział przecież po tym jeszcze bardziej mnie znienawidzą.
Nie bo powiedziałem że cierpiałeś u Filipa a każde dziecko zasługuje na miłość.
Tylko problem w tym że ja nie jestem dzieckiem .
Od kont dowiedziałem się że nie byłem robotem od zawsze moje życie jeszcze bardziej boli .
Że gdy by nie Filip miał bym normalne życie czasami zastanawiam się czy ten świat to miejsce dla mnie.
Nawet tak nie mów Albert wiem że jest ci ciężko ale naprawdę chcemy ci pomóc może po prostu umówię cię do bajkowego psychologa?
Nie !! Nie potrzebuje pomocy .
Ale Albert przecież widzę że jest ci ciężko.
Ale ja nie chce pomocy !!!
Dobrze ale choć na chwilę .
Pan kleks chciał żeby Albert zobaczył że to co powiedział dzieciom w cale nie było żeby je przed nim ostrzec ani zniechęci .
Albert nie chętnie poszedł w stronę sali w której nadal czekały dzieci .
Gdy Albert wszedł do środka zobaczył zatroskane miny dzieci .
Czy ty naprawdę kiedyś byłeś dzieckiem ? Zapytał Diego a wszystkie oczy dzieci skierowały się na niego .
Tak nie chciałem wam o tym mówić bo sam nie chce się z tym pogodzić że kiedyś byłem taki jak wy a nawet tego nie pamiętam .
Filip przerobił mnie na robota gdy byłem bardzo bardzo mały .
Jedyne co zostało mi po ludzkim ciele to ból który nadal czuję ten okropny człowiek nie mógł przynajmniej nie zostawiać mi bólu .
Gdy o tym mówiłem starałem się z całych sił nie płakać więc ściskałem dłonie które odwracały moją uwagę od tego co mówię
Ja wiem że nigdy nie będę jednym z was ale naprawdę zrozumcie że ja nie chcę zniszczyć Akademi ani zrobić wam
krzywdy wszystko co działo się gdy Filip napadł na akademię nie było moją wolą byłem wtedy pod kontrolą Filipa wiem że to co teraz wam mówię nie zmieni tego co się stało ale przynajmniej chce was uświadomić że nie zrzuciłem Ady z klifu jak nie którzy myślą nigdy bym tego nie zrobił bo ją kocham nie wstydzę się o tym mówić głośno i jak chcecie możecie się ze mnie wyśmiewać że kupa kabli się zakochała albo jak to możliwe że ktoś kto nie ma uczuć się zakochał ale wiecie co nic to nie zmieni ! Wybiegłem z sali nie wiem czy cokolwiek do nich dotrze .
Jedynymi osobami które nie były na zebraniu byłem ja i Ada która siedziała na dziedzińcu i czytała książkę.
Musiałem jej powiedzieć coś bardzo ważnego .więc natychmiast tam pobiegłem .
Gdy byłem na miejscu podszedłem do niej i zacząłem mówić Ada muszę ci coś powiedzieć .
Co ? Zapytała Ada po czym wstała z ziemi .
To .powiedziałem po czym ją pocałowałem nigdy nie czułem się lepiej .Następny rozdział albo jutro albo po jutrze uwielbiam was Misiaki .
Niestety od 13 do 23 nie będzie żadnych rozdziałów bo jadę na klonie z Akademi 😘😘🦋🤩⭐️⭐️⭐️
CZYTASZ
🦋Akademia pana kleksa oczami Alberta 🦋
FantasyDla wszystkich fanek i fanów Alberta 🦋mam nadzieję że kogoś z was spotkam na koloniach z Akademi :) 😘